Jessy Bunny ma 20 lat i w przeciągu zaledwie dwóch lat zmieniła się nie do poznania. Dziewczyna dzieciństwo spędziła w dość konserwatywnej rodzinie w Niemczech.
Rodzice mieli stanowcze zdanie na temat nowoczesnych rozwiązań. Do tego stopnia, że zabraniali jej malować się oraz nosić jasne ubrania. Pewnego dnia nie pozwolili jej nawet bawić się lalką Barbie, bo uważali, że takie zabawki źle wpływają na dziecko.
Moi rodzice nie lubili, kiedy chciałam wyglądać bardziej kobieco. Zbesztali mnie za makijaż i stylizację włosów. I zawsze starałam się rysować i zachowywać się jak dziewczyna - mówi Jesse.
Teraz dziewczyna czuje się bardziej pewna siebie i robi karierę na Instagramie. Utleniła włosy, powiększyła usta, piersi, pośladki. A to nie wszystko. Zmieniła również styl ubierania się. Patrząc na zdjęcia, można odnieść wrażenie, że w końcu czuje się szczęśliwa sama ze sobą.
Czytaj tez: "Dlaczego Krzysztof tak nagle umarł?". Menedżer Krawczyka zapowiada "dużo nowości i prawdy"
Jej profil na Instagramie śledzi już ponad 20 tys. obserwujących. Pod każdym zdjęciem, które wstawi 20-latka, aż roi się od komentarzy zachwalających ją fanów.
Jesteś przepiękna - twierdzi jeden z użytkowników.
Twoje zdjęcia zapierają dech w piersiach - zachwala drugi.
Różnica w wyglądzie jest znaczna. Czy jednak była konieczna?
Czytaj też: Tragiczne życie Bohdana Smolenia. Tak dziś wygląda grób legendarnego artysty i dobrego człowieka