Jeśli zawsze po zaparzeniu kawy wyrzucasz fusy do kosza, to popełniasz błąd. Choć zmielone ziarenka po jednym użyciu nie nadają się do ponownego zalania wodą, to jednak możesz je wykorzystać na wiele innych sposobów.
Fanki naturalnej pielęgnacji ciała doskonale znają trik z wykorzystaniem fusów jako aromatyczny peeling do ciała. Wystarczy zmieszać je z olejem tłoczonym na zimno i powstanie domowej roboty kosmetyk, który sprawi, że skóra stanie się gładsza i bardziej jędrna. Z kolei amatorzy hodowania roślin dobrze wiedzą, że fusy świetnie się sprawdzą jako odżywczy nawóz do kwiatów lub delikatny zakwaszacz gleby w ogrodzie.
Okazuje się jednak, że fusy po kawie mają jeszcze wiele innych zastosowań. Panie domu mogą wykorzystać prosty trik, który pomoże im w kuchni w walce z uporczywymi zapachami.
Sposób na odświeżenie zapachu w lodówce
Fusy idealnie sprawdzą się jako naturalny i ekologiczny środek do usunięcia nieprzyjemnego zapachu w lodówce. Nie musisz wydawać pieniędzy na specjalne odświeżające wkłady. Możesz zupełnie za darmo, a do tego w duchu zero waste, pozbyć się brzydkiej woni. Wystarczy, że po wypiciu kawy pozostawisz fusy, a następnie przesypiesz je do plastikowego pojemnika, który należy umieścić na środkowej półce.
Im większa lodówka, tym więcej fusów będziesz potrzebować do uzyskania skutecznego i zadowalającego efektu. Ziarenka po kawie pochłoną brzydkie aromaty i już po kilku dniach dosłownie poczujesz różnicę. Naturalny wkład odświeżający najlepiej wymieniać co 4-5 dni, ponieważ z czasem fusy tracą swoje właściwości absorbowania zapachów. Pojemnik z ziarenkami po kawie powinien na stałe zagościć w lodówkach wszystkich fanów serów i ryb.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.