Gdy przygotowujesz posiłek i obierasz ogórki ze skórki, wyrzucasz je automatycznie do śmietnika? Odpowiedź zapewne jest twierdząca, a ty pozbywasz się odpadków, które jak się okazuje, mogą ci przynieść sporo korzyści.
Domowy sposób na higienę w kuchni i w łazience
Wiosna to przepiękna pora roku, ale niestety często wiąże się z ekspansją mrówek. Te pracowite, aczkolwiek uporczywe owady szybko rozprzestrzeniają się po licznych zakamarkach polskich domostw. Najczęściej można je znaleźć w kuchni oraz w pobliżu spiżarni. Ich obecność bywa niezwykle szkodliwa, ponieważ często przedostają się do żywności, która po kontakcie z owadem nadaje się już tylko do wyrzucenia.
Jak uniknąć tego zagrożenia? Wystarczy, że obierzesz ogórka ze skórki, a następnie położysz ją w miejscach, w których dostrzegasz mrówki. Składniki zawarte w skórce ogórka nie tylko działają na owady drażniąco, ale także stwarzają dla nich problem komunikacyjny.
Skórki z ogórka idealnie spiszą się także w walce z brudem. Wystarczy, że zetrzesz lub pokroisz je w drobnicę, wymieszasz z odrobiną soli i uzyskasz konsystencję pasty, która poradzi sobie z nawet najbardziej uciążliwymi zanieczyszczeniami. Dzięki tej ekologicznej substancji pozbędziesz się brudu nie tylko z umywalki, wanny, ale także z kafelków w łazience.
Skórka z ogórka jako maseczka pod oczy
Skórki z ogórka mogą się też doskonale przydać jako kilkunastominutowe maseczki pod oczy. Poradzą sobie z cieniami oraz porannymi obrzękami twarzy. Efekt? Twoja skóra będzie wyglądała na promienną i wypoczętą. Pamiętaj jednak, by nie korzystać z nich, jeśli nie masz pewności, że zakupione przez ciebie ogórki pochodzą z upraw ekologicznych.
