“Ulica sezamkowa” to uwielbiany, także niegdyś w Polsce, program dla dzieci. Łączy on rozrywkę z edukacją. Stworzone ponad 50 lat temu show gromadzi przed telewizorami całe rodziny. W 2004 r. zostało nawet wpisane do "Księgi Rekordów Guinnessa", jako najpopularniejszy program dla najmłodszych w historii. Na ulicy Sezamkowej pojawiały się także gwiazdy, między innymi Stevie Wonder i Billy Joel. Teraz twórcy postanowili wprowadzić nowe postaci w słusznym celu.
Edukacja w telewizji
Każdy, kto urodził się w latach osiemdziesiątych w Polsce, na pewno uczył się angielskiego alfabetu... właśnie z "Ulicy Sezamkowej". W programie najmłodsi poznają literki, cyferki, liczby, a także uczą się nazywać przedmioty i zjawiska.
Trudno o fajniejszych nauczycieli, niż mieszkańcy tej ulicy: Wielki Ptak, Ciasteczkowy Potwór, czy Oskar Zrzęda, każdy z nich jest zarazem zabawny i sympatyczny.
Tym razem nowi bohaterowie uczą dzieci czegoś ważniejszego, niż rozpoznawania literek.
"Sezamki" przeciw rasizmowi
Producenci "Ulicy Sezamkowej" od lat nie pozostają obojętni na problemy nierówności społecznych, rasizmu i braku tolerancji. W 2010 r. hitem w Stanach Zjednoczonych stała się piosenka zatytułowana "Lubię swoje włosy". Utwór adresowany jest do czarnoskórych dziewczynek, dla których kręcone włosy są powodem poważnych kompleksów.
Po morderstwie George’a Floyda w Minneapolis, twórcy programu stworzyli specjalne warsztaty, w ramach których powstały nowe postaci: Wes i jego tata Elijah. Mają one edukować dzieci w kwestii rasizmu. W zwiastunie programu widzimy rozmowę nowych bohaterów z Elmo. Czerwony stworek pyta chłopca, dlaczego ma inny kolor skóry. Wtedy tata tłumaczy Elmo, co to jest melanina i jaki ma wpływ na naszą skórę.
Dr Jeanette Betancourt, wiceprezeska "Sezamowych Warsztatów", tłumaczy:
"Staramy się na każde zagadnienie patrzeć oczami dziecka".
Sympatyczni bohaterowie ulicy niedawno uczyli dzieci także, jakie znaczenie ma mycie rąk w obecnych czasach i po co nosić maseczki. Szkoda, że "Ulicy Sezamkowej" nie można już oglądać na polskich ekranach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.