Podczas upałów szukamy wszelkich sposobów na to, aby przynieść choć trochę ochłody. Niestety, gdy nie działamy z rozwagą, zamiast sobie pomóc, możemy poważnie zaszkodzić swojemu zdrowiu. W okrutny sposób przekonała się o tym mieszkanka Las Vegas, która chciała ulżyć w upalny dzień dziewięciomiesięcznemu synkowi.
Nigdy tego nie rób w upały. Amerykanka wylądowała z dzieckiem w szpitalu
Zabawy z ogrodowym wężem czy polewaczkami przerabiało wiele osób. Niestety, takie próby ochłodzenia się w momencie, gdy temperatura jest wysoka, mogą doprowadzić do tragedii. Mieszkanka Las Vegas chciała pomóc kilkumiesięcznemu dziecku przetrwać upalny dzień na działce. W tym celu wzięła wąż ogrodowy do ręki i polała syna wodą. Nie zdążyła pomyśleć o tym, że szlauch leżał przecież kilka godzin na słońcu, a znajdująca się w nim woda zdążyła się mocno nagrzać. Sytuacja skończyła się koszmarnie. Maluch trafił do szpitala z poparzeniami drugiego stopnia.
Sprawie przyjrzała się miejscowa straż pożarna, która wciąż próbuje uświadamiać mieszkańców Las Vegas, jak groźna potrafi być taka pogoda.
W Las Vegas wąż ogrodowy pozostawiony latem na bezpośrednie działanie promieni słonecznych może podgrzać wodę wewnątrz węża (niepłynącą) nawet do 50-60 stopni Celsjusza, co może spowodować oparzenia u dzieci i zwierząt. Pozwól wodzie płynąć przez kilka minut, aby ostygła, zanim spryskasz nią podopiecznych - ostrzegają strażacy ze wspomnianego miasta.
Zobacz też: Jak prawidłowo aplikować krem z filtrem?
Poruszeni strasznym wypadkiem strażacy proszą o przekazywanie tych informacji dalej oraz zachowanie szczególnej ostrożności.
Upał to nie żarty. Warto mieć tego świadomość
Upał bywa niebezpieczny z wielu powodów. Jak widać, ostrożność powinna zostać zachowana nie tylko przy wyjściu z domu, lecz także przy podejmowaniu wszelkich aktywności. Wysokie temperatury sprawiają, iż czyha na nas więcej groźnych sytuacji, niż mogłoby się wydawać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.