Nowelizacja rozporządzenia w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej została opublikowana w Dzienniku Ustaw 15 maja.
Czytaj więcej: Lekarz odmówił aborcji. Będzie miał problemy
Rozporządzenie dotyczy wykonywania przez szpitale świadczeń zakończenia ciąży i nakazuje, by szpital tak zorganizował udzielanie świadczenia, by przynajmniej jeden z lekarzy mógł wykonać zabieg, który ratuje życie lub zdrowie kobiety.
"Na skutek nadużywania przez część lekarzy tzw. klauzuli sumienia kobiety niejednokrotnie nie mogą skorzystać z przysługującego im prawa do legalnego zabiegu przerwania ciąży" - zaznaczono w uzasadnieniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kary umowne za naruszenie zobowiązania
W uzasadnieniu rozporządzenia zaznaczono, że część lekarzy nadużywało tzw. klauzulę sumienia, przez co kobiety nie mogły skorzystać z legalnego prawa do bezpiecznego przerwania ciąży.
Szpital realizujący umowę z NFZ na udzielanie świadczeń w ramach "położnictwa i ginekologii", w przypadku gdy zakończenie ciąży jest opisane przepisami prawa, będzie zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu aborcji.
Czytaj więcej: Ksiądz ostro o zwolennikach aborcji. "Są tchórzami"
Ministerstwo Zdrowia przewidziało karę umowną. To 2 proc. kwoty zobowiązania wynikającego z umowy, za każde stwierdzone naruszenie. Resort przewiduje również rozwiązanie umowy w części lub całości, bez zachowania okresu wypowiedzenia w przypadku nałożonych obowiązków.
Klauzula sumienia w przypadku aborcji nie obowiązuje
Resort w uzasadnieniu zaznaczył, że zagrożenie życia lub bezpośrednie zagrożenie zdrowia kobiety ciężarnej powoduje wyłączenie klauzuli sumienia. Wynika to z ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty.
Zgodnie z tym przepisem, lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczenia niezgodnego z jego sumieniem, chyba że nieudzielenie pomocy spowoduje niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. Zgodnie z rozporządzeniem, klauzula sumienia nie może mieć zastosowania w przypadku zagrożenia życia ciężarnej kobiety niezależnie od zaawansowania ciąży.
Ministerstwo zaznacza, że z klauzuli sumienia może skorzystać jedynie lekarz, a nie podmiot wykonujący działalność leczniczą, czyli szpital.
Przypomnijmy, że w 2020 roku przepisy aborcyjne zostały zmienione przez Trybunał Konstytucyjny. Wcześniej ustawa zezwalała na dokonanie aborcji także w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Tę przesłankę do przerwania ciąży TK uznał za niekonstytucyjną, co wywołało falę protestów w całym kraju.
Czytaj więcej: Aborcja na żądanie? Prof. Zoll: "To niezgodne z Konstytucją"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.