Często drobne, na pierwszy rzut oka nieistotne detale mogą mieć duże znaczenie. Zazwyczaj nie zdajemy sobie z tego sprawy. Ta zasada jest szczególnie widoczna w modzie – zarówno jeśli chodzi o bieliznę, odzież, jak i akcesoria. Liczy się tu nie tylko wygląd, ale i funkcjonalność.
Na przykład, niewiele osób wie, że niewielka kokardka z przodu majtek kiedyś pomagała kobietom rozpoznać przód bielizny. Było to pomocne szczególnie w czasach, gdy nie było elektryczności i trzeba było ubierać się po ciemku. Współcześnie kokardki są już tylko ozdobą.
Czytaj też: Największy wróg drewna. Rozwiązanie jest proste
A co z pętelkami znajdującymi się przy butach sportowych, botkach czy traperach? Okazuje się, że nie są przyszyte z tyłu obuwia, tylko ze względu na ewentualne walory estetyczne. Mają co najmniej kilka praktycznych zastosowań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do czego służy pętelka przy bucie?
Kto by pomyślał, że tak mało znaczący element jak mała pętelka z tyłu buta, może być tak przydatna? Po pierwsze, pomaga w łatwiejszym zakładaniu obuwia – kiedy chcemy założyć but, wystarczy za nią pociągnąć, aby wsunąć stopę do końca bez większego problemu.
Po drugie, jeśli buty są odrobinę za duże lub nie czujesz się w nich stabilnie i komfortowo, można przewlec sznurówki właśnie przez pętelki. W ten sposób nogi będą dobrze usztywnione. I nie będą chciały „wyskoczyć” z obuwia.
Sprawdź też: 5 zagrożeń. Pogoda, której nie lubi twój taras
Dodatkowo pętelki ułatwiają przenoszenie butów, zwłaszcza gdy są brudne. Zabłocone czy zabrudzone czymś obuwie można łatwo złapać nawet jednym palcem. Pętelki są również przydatne po praniu naszych trampek czy traperów. Wyjęte z pralki czy uprane w ręku buty łatwo złapiemy za pętelki. To miejsce będzie też idealne na przyczepienie butów do suszarki. Najlepiej zrobić to klamerką czy plastikowym spinaczem, aby obuwie mogło wyschnąć.