Wielu z nas przyzwyczaiło się do kupowania mięsa w supermarketach. Choć nie zawsze jest to produkt najlepszej jakości, przynajmniej mamy pewność – dzięki oznaczeniom na opakowaniu – kiedy został zapakowany i jak długo pozostanie świeży. Widok mielonego, piersi z kurczaka czy schabu w plastiku nikogo więc już nie dziwi.
Do czego służy podkładka w opakowaniach z mięsem?
W każdym z takich opakowań znajduje się specjalna podkładka, nazywaną potocznie "pampersem". Oddziela ona mięso od plastiku lub styropianu. W jakim celu producenci umieszczają ją w paczkach z mięsem? Odpowiedź jest prosta, choć nie dla wszystkich oczywista.
Zobacz także: Czosnek uratuje twoje storczyki. Oto genialny trik
Podkładka w opakowaniach z mięsem wchłania wodę. Zarówno z mięsa, jak i ryb oraz owoców morza często wypływają płyny, co jest zjawiskiem całkowicie normalnym. Gdyby nie było podkładki, produkty pływałyby we własnych sokach, a przez to szybciej się psuły i dużo gorzej wyglądały na sklepowej półce.
Podkładka dla bezpieczeństwa i higieny
Podkładka pomaga także utrzymać higienę w kuchni. Podczas wykładania mięsa możemy od razu wyrzucić ją do kosza, a płyny z mięsa nie lądują na blacie. To bardzo ważne, ponieważ w mięsie niepoddanym obróbce cieplnej znajdują się groźne dla zdrowia ludzkiego bakterie. Dlatego należy pamiętać, by wyparzać drewniane deski, na których kroimy surowe mięso oraz dokładnie myć ręce po kontakcie z nim.
Sprawdź również: Wyrzucasz pestki z arbuza? Popełniasz błąd
Wkładka spowalnia proces namnażania się bakterii. Wilgotne środowisko wewnątrz opakowania sprzyja ich namnażaniu – specjalne tworzywo wchłaniając płyny hamuje ten proces, dzięki czemu produkt dłużej jest świeży i zdatny do spożycia.
Producenci mięsa, w tym Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, zapewniają, że używanie podkładki jest potrzebne. Jest ona wykonana ze specjalnego papieru z plastikową wkładką. I choć konsumentom takie rozwiązanie może wydawać się kontrowersyjne (szczególnie tym, którzy dbają o ekologię), w przypadku pakowanego mięsa jest nie tylko bezpieczne, ale także konieczne.
"Większość tych podkładek jest wykonana z jednego z dwóch chłonnych materiałów: żelu krzemionkowego (oczyszczonego piasku) lub celulozy (oczyszczonego włókna roślinnego), które są następnie powlekane nietoksycznym plastikiem" – czytamy na portalu "Health". Jedna podkładka jest w stanie zaabsorbować nawet 40 gramów cieczy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.