Guniak czerwczyk jest dalekim krewnym chrabąszcza majowego. Choć ten niewielkich rozmiarów chrząszcz nie jest niebezpieczny dla naszego zdrowia, to jednak budzi lęk i niechęć. Niestety jest groźny dla naszych upraw, a w szczególności dla drzewek owocowych.
Owady te najczęściej i najbardziej tłumnie pojawiają się w czerwcu, jednak w tym roku ich inwazja zaczęła się znacznie wcześniej.
Guniak czerwczyk osiąga wymiary od 14 do 18 milimetrów, ma miodowo-brunatny pancerz i włochatą głową. Nie jest niebezpieczny dla człowieka, nie gryzie i nie przenosi żadnych chorób. Jednak przez to, że owady te latając nieporadnie, wczepiają się w ubrania i we włosy, niewiele osób za nimi przepada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Guniak Czerwczyk. Czy jest groźny?
Późną wiosną rozpoczyna się ich sezon godowy, dlatego podczas wieczornych spacerów możemy spotkać całe gromady. Przyciąga je światło, także to w naszych mieszkaniach.
Czytaj także: Wystarczyło 25 minut. Prawdziwa plaga kleszczy w Polsce
Jak już wiadomo, guniaki nie są dla nas niebezpieczne. W naszym ogrodzie mogą jednak narobić niemałych szkód. Dorosłe osobniki mogą ogołocić drzewa z liści, czasami zjadają również kwiatostany drzew iglastych i owocowych.
Jeszcze gorsze są ich larwy, które podgryzają korzenie warzyw, owoców, krzewów ozdobnych oraz kwiatów. Robią też duże spustoszenie w trawnikach, powodując w nich ubytki.
Jak zatem przepędzić guniaki czerwczyki z naszego ogrodu? Jedną z metod działania jest przekopanie ogrodu nawet na 15-20 cm, dzięki czemu szkodniki znajdą się na widoku ptaków i jeży.
Dobrze sprawdza się również zastosowanie oprysku z wrotyczu i regularne dbanie o murawę, a zatem zawożenie, podlewanie oraz koszenie. Zmniejsza to szansę, że owady się w niej pojawią.