Tiktokerka o nicku emmezhou uczęszcza do Trumbull College. To jeden z czternastu collegów należących do uniwersytetu Yale. W mediach społecznościowych podzieliła się tym, co można zjeść na uczelnianej stołówce.
Na talerz studentka nałożyła kanapkę z bakłażanem, ziemniaczki, szparagi , sałatkę cezar, marynowaną fetę oraz marchewki w miodzie.
Ta kanapka nie była tostowana, ale i tak była znacznie lepsza, niż przypuszczałam - przyznała emmezhou.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Towarzyszył jej chłopak, Maxwell, który - jak się okazało, zamówił cheeseburgera w brioszce, a ten okazał się znacznie bardziej soczysty, niż wybór Emme.
Czytaj także: Wydał 155 zł na jedzenie w Ikei. "Czar prysł"
Następnie przyszła pora na test marynowanej fety, która okazała się zdecydowanie za słona. Ziemniaczki były natomiast chrupiące, a zarazem delikatne. Na deser studentka wybrała cytrynowe ciastka owsiane.
Całemu jedzeniu dałabym ocenę 4+. Co może być bardzo dobrym, lub bardzo złym wynikiem, w zależności od tego kim jesteście - podsumowała tiktokerka.
Pokazuje uniwersytet od kuchni
Profil emmezhou jest właściwie w całości poświęcony jedzeniu. Ważną jego część stanowią relacje z uniwersyteckich stołówek. Jest ich 14 - po jednej w każdym college'u jaki posiada Uniwersytet Yale.
Jej relacje potrafią narobić smaka obserwatorom profilu.
Zrobiłabym wszystko, żeby móc zjeść jedzenie z Yale! - napisała jedna z obserwujących.
Chętnie zatrudniłabym się na uniwersyteckiej stołówce - brzmiał kolejny komentarz.
Dla samego jedzenia poszłabym tam studiować - dodała następna.
A według Was to jedzenie wygląda smakowicie?