Pierwsze chłodniejsze jesienne dni wiążą się z włączaniem ogrzewania w domach i mieszkaniach. Początkowo mało kto zwraca uwagę na zaparowane szyby. Niestety, kiedy problem będzie bardziej zaawansowany, może się okazać, że w naszych czterech kątach pojawiła się pleśń lub grzyby. To natomiast nie jest zbyt bezpieczne dla zdrowia, zwłaszcza jeśli mamy na pokładzie alergików.
Co zrobić, żeby okna nie parowały? Te domowe metody warto znać
Pierwszą zalecaną czynnością przy zaparowanych oknach jest częstsze wietrzenie pomieszczenia. Nie jest to jednak najprzyjemniejsze wyjście, kiedy temperatura na zewnątrz jest niska. Co zatem zrobić, aby nie wydawać majątku na specjalne urządzenia pochłaniające wilgoć?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Domowe sposoby na przeziębienie. Lekarz wskazał Katarzynie Bosackiej tylko jeden produkt
Świetnym produktem pochłaniającym wilgoć jest... zwykła sól kuchenna. Okazuje się, że wysypanie garści przyprawy na talerzyk, który następnie postawimy na parapecie, pomoże nam w walce z uciążliwym problemem. Możemy też odmierzyć odpowiednią ilość produktu i wsypać go do materiałowego woreczka, a następnie zawiesić taki domowy pochłaniacz wilgoci na klamce od okna.
Podobne działanie ma kreda. Wystarczy, że zwiążemy kilka jej kawałków wstążką lub sznurkiem i powiesimy w pobliżu miejsc, w których gromadzi się wilgoć.
Trzecią metodą będzie wykorzystanie żelu krzemionkowego, który znajdziemy na przykład w pudełku z nowymi butami. Chodzi o małą paczuszkę z drobnymi "koralikami". Wysypmy żelowe kuleczki na talerzyk i umieśćmy go na parapecie. W tym przypadku należy jednak wykazać się szczególną ostrożnością. Tak skonstruowany pochłaniacz wilgoci musi zostać umieszczony z dala od dzieci i zwierząt! Nie nadaje się bowiem do spożycia.
Zobacz też: Uporczywe plamy na dywanie? Zastosuj ten patent
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.