3 stycznia 2022 Marta Kucharska po raz pierwszy usiadła samodzielnie za sterami pociągu nr 19376, podaje serwis kolejblog.wordpress.com. Ruszyła w trasę Warszawa Wschodnia – Żyrardów.
W listopadzie 2021 roku otrzymała uprawnienia do jazdy pociągami i została "maszynistką pojazdu trakcyjnego". Jak twierdzi - to było jej marzenie od zawsze.
Tata zaraził ją pasją do pociągów
To tata Marty Kucharskiej, który był maszynistą, zaraził ją miłością do kolei. Jak jednak przyznała - na początku bała się, czy "jest to zawód dla niej".
Miałam obawy, jak każdy, kto byłby na moim miejscu. Największe były związane z samym charakterem nowej pracy. Czy ja dam radę? Czy to w ogóle dla mnie? Przecież to taki męski zawód – myślałam. Z drugiej strony, wiedziałam, że zawsze mogę liczyć na pomoc mamy i wsparcie taty. Dzisiaj cieszę się, że nie przestraszyłam się i podjęłam taką decyzję. Ta praca jest odpowiedzialna, ale daje ogromną satysfakcję - mówi nowa maszynistka, podaje serwis kolejblog.wordpress.com.
Pozostaje pytanie, czy nowa maszynistka KM zarazi koleją także i swoje dzieci? Jest matką wspaniałej dwójki: Mikołaja i Zuzi.
Co ciekawe, 5 sierpnia 2021 w swoją pierwszą podróż wyjechała maszynistka Gabriela Karaś - z Warszawy Wschodniej do Skierniewic. Powiedziała wtedy, że "chciałaby, aby za nią poszły inne dziewczyny, które czują w sobie pasję do kolei". Czyżby jej słowa, które wtedy wypowiedziała, spełniły się? Jak widać świat się zmienia!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
