"Z głębokim żalem żegnamy prof. Romualda Dębskiego wybitnego ginekologa, humanistę, przyjaciela naszego Szpitala" – podał Szpital Praski przed godz. 9 rano w czwartek 20 grudnia. Andrzej Golimont, prezes zarządu Szpitala Praskiego, potwierdził tę informację w rozmowie telefonicznej.
Prof. Dębski był jednym z najwybitniejszych polskich ginekologów. Był ordynatorem oddziału położniczego w warszawskim Szpitalu Bielańskim.
Na początku grudnia pojawiła się informacja, że znajdował się w ciężkim stanie i walczył o życie. "Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele, Kochane Pacjentki, profesor Dębski jest w szpitalu, walczy o życie. Dziękujemy za słowa wsparcia, które dostajemy zewsząd, ogromnie dużo dla nas znaczą. Profesor nie wierzył w cuda. On je po prostu robił. Wierzymy, że taki cud przydarzy się i jemu. W pełni na to zasłużył" - taki komunikat pojawił się na profilu facebookowym Dębski Clinic. Podpisała się pod nim żona profesora Marzena.
Pacjentki profesora wierzyły, że wydarzy się cud. – Słyszę tupot małych stóp, na który tak bardzo długo czekałam i wiem, że nadzieja umiera ostatnia i że to on mi pomógł – mówiła w rozmowie z WP Kobieta jedna z nich.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.