Do zdarzenia doszło w Brazylii. 54-letni duchowny cieszył się zaufaniem wśród lokalnej społeczności. Mężczyzna był także nauczycielem języka angielskiego, więc rodzice 5-latki bez wahania wysłali do niego dziewczynkę, aby od najmłodszych lat miała kontakt z językiem.
Nie chciała kontynuować lekcji angielskiego. Rodzice zabrali ją do psychologa
Choć dziecko po zaledwie kilku lekcjach powiedziało, że zajęcia się mu nie podobają i nie chce ich kontynuować, rodzice nie podejrzewali, że w ich czasie córce może dziać się krzywda. Zachowanie dziewczynki wzbudziło niepokój rodziców na tyle, że postanowili wybrać się z 5-latką do psychologa. Podczas wizyty specjaliście nie udało się odkryć, co jest powodem dziwnego zachowania dziecka, polecił on jednak rodzicom, aby bardzo uważnie obserwowali córkę.
Rysunki ujawniły przerażającą prawdę. Dziewczynka była molestowana
Dopiero po kilku miesiącach "zajęć" wyszło na jaw, co działo się za zamkniętymi drzwiami. Pięciolatka zaczęła rysować przerażające sceny z nią i drugą, większą postacią. Z rysunków można było się domyślić, że 5-latka była dotykana w miejscach intymnych i zmuszana do seksu oralnego.
Pastor został aresztowany na podstawie zeznań dziecka. Odbyły się one pod opieką psychologa. Jako dowód w sprawie zabezpieczone zostały także wspomniane rysunki.
Czytaj także: Molestowała ucznia. Robiła to w sali lekcyjnej
Obejrzyj także: Oburzający widok na polskich plażach. "W tych czasach trzeba uważać"