Gweneth Lee to 47-letnia Brytyjka, która stała się sensacją mediów społecznościowych. Wszystko dzięki jej szokującym wyznaniom na temat stylu życia i związków, w jakich była. Kobieta wyznała, że 10 lat po śmierci swojego męża zaczęła wdawać się w romanse z żonatymi mężczyznami.
Ponad 100 partnerów. Wszyscy byli żonaci
47-latka Lee uważa, że zdrady w małżeństwie nie są niczym złym, a nawet jeśli, to wina spoczywa po stronie zdradzającego, a nie kochanki. Była modelka nie ukrywa, że nie szuka miłości. Interesują ją tylko kontakty cielesne z mężczyznami.
Tacy kochankowie są po prostu najlepsi. Zauważają, kiedy obcięłaś włosy, zrobiłaś paznokcie lub kupiłaś ładną sukienkę. Cieszy mnie to, że się komuś podobam. Ale nie chcę tkwić z nim w związku na stałe. Dlatego właśnie mam astronomiczną liczbę kochanków – powiedziała w "The Sun".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W czasie swojej kariery "seryjnej kochanki" uwiodła ponad 100 mężczyzn. W rozlicznych wywiadach zawsze zapewnia, że gdy jeszcze była żoną, nigdy nie pomyślała nawet o zdradzie. Jej mąż także był wierny. Nie czuje jednak żadnego współczucia dla zdradzanych żon swoich kochanków.
Kobieta podkreśla, że nie świadczy żadnych usług seksualnych. Nie można jej wynająć. Gweneth sama wybiera swoich partnerów i robi to bardzo starannie.
Moi kochankowie żalą się, że mają dość swoich rodzin, a ja im szczerze współczuję. Dlaczego miałabym czuć się winna? Ciężar spoczywa na nich, nie na mnie - mówiła.
Czytaj także: Kupili mieszkanie w starej warszawskiej kamienicy. Pod podłogą znaleźli niezwykłe ''skarby''
Gwyneth bardzo o siebie dba i wygląda na znacznie młodszą. W mediach społecznościowych śledzi ją ponad 20 tys. osób.