Coraz głośniej mówi się o uzależnieniu od mediów społecznościowych czy kompulsywnego korzystania ze smartfonów. Wiele osób, bez względu na wiek nie wyobraża sobie funkcjonowania bez nich na co dzień.
Widać to na przykładzie młodej pary, której historię opisuje brytyjski dziennik Dailymail. Filmik z ich ślubu, który trafił na TikToka mówi więcej niż tysiąc słów. I wywołuje szok nie tylko u weselnych gości czy panny młodej, ale mocno porusza też internautów.
Na nagraniu widać, jak świeżo poślubiona para opuszcza kościół wypełniony po brzegi przez ich bliskich, chwilę po tym gdy powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Dziwi jednak zachowanie pana młodego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna zdaje się nie zauważać życzliwych spojrzeń wysyłanych przez bliskich i składanych przez nich gratulacji. Nie zwraca też w ogóle uwagi na świeżo poślubioną żonę, która nerwowym uśmiechem stara się pokryć niesmak wynikający z całej sytuacji.
Czytaj także: Ile kosztuje ślub w kościele? Księża mówią o inflacji
Osoby oglądające filmik w sieci sugerowały, że pan młody podczas wyjścia z kościoła wysyła SMS-y. Trudno jednak traktować to jako sensowne usprawiedliwienie w takiej chwili.
Co może być tak ważne, aby siedzieć na telefonie w dniu ślubu? - zastanawiali się internauci - Miał to być jeden z najbardziej pamiętnych momentów, ale on zdecydował się być w swoim telefonie, podczas gdy ona cieszy się chwilą - dodał ktoś inny.
Komentujący otwarcie wyrażali współczucie dla panny młodej określając zachowanie jej męża jako "akt braku szacunku". Filmik został już usunięty z TikToka.