Tiktokerka opublikowała wideo, na którym zaprezentowała, jak poradziła sobie z synkiem, który bał się sam spać w pokoju. Chłopiec miał po 10 minutach od położenia go w łóżku przychodzić do mamy, co w dłuższej perspektywie czasu było uciążliwe. Kobieta nie umiała sobie z tym poradzić, jednak pomysł, na jaki wpadła, aby zmusić chłopca do pozostania w pokoju, gwarantując sobie tym samym spokój, wielu internautom się nie spodobał.
Kobieta postawiła przed drzwiami pokoju chłopca plastikową gęś. To miało go zatrzymać przed wejściem na korytarz, a następnie przed udaniem się do jej sypialni.
Synek bał się sam spać. Strachem nauczyła go, aby pozostawał w pokoju sam
Pomysł zadziałał, jednak czy w dłużej perspektywie czasu dziecko nie nabawi się problemów psychicznych? Niektórzy użytkownicy TikToka uważają, że dziecko przeżyło traumę, a być może przeżywa ją za każdym razem.
Czy taka taktyka strachu nie jest szkodliwa dla psychiki dziecka? - zastanawia się internauta.
To dziecko przeżywa traumę - uważa ktoś inny.
Inni są jednak zdania, że to "nic wielkiego", a dziecku nie stanie krzywda.
Dajcie spokój, jesteście przewrażliwieni. Dziecku nie stanie się nic wielkiego - zapewnia ktoś inny.
Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że takie rozwiązanie może być szkodliwe i nie stosować go samemu, narażając na ewentualne konsekwencje zdrowotne swoje dzieci. W ten sposób być może zmusimy dziecko, aby zamknęło się przestraszone w pokoju, ale na pewno nie nauczymy go samodzielnie spać i nie pomożemy mu pozbyć się lęków, jakie pozostaną w nim całą noc...