O gigantycznym noworodku ze Stanów Zjednoczonych głośno było już jakiś czas temu. Matce chłopca wody odeszły w 38. tygodniu ciąży. Lekarze zdawali sobie sprawę z tego, że dziecko będzie duże, w związku z czym postanowili przeprowadzić cesarskie cięcie.
Cary Patonai została matką... ogromnego noworodka. Gdy lekarze położyli go na wagę, ujrzeli wynik 14,1 funta, a więc około 6,4 kg. To aż dwukrotnie więcej niż średnia waga noworodków.
Czytaj także: Fatalne wieści dla Polski. Zacznie się już w środę!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Większego noworodka nie widział
Lekarz, który wykonywał cesarskie cięcie, otwarcie wyznał, że Finnley to największy noworodek w jego... 27-letniej karierze!
Finnley stał się małym celebrytą w szpitalu. Pielęgniarki i lekarze nieustannie o nim mówili. Jest też dość wysoki i ma 23,75 cala (ok. 60,3 cm - przyp. red.) - powiedziała matka dziecka w rozmowie z Fox News.
Gdy tylko go wyciągnęli, powiedzieli: "O mój Boże, on jest ogromny!". Wszyscy wariowali i mówili: "Nigdy nie widziałem tak dużego dziecka, nie mogę w to uwierzyć" - wspominała Cary Patonai.
Przyjście na świat ogromnego noworodka było wyzwaniem dla... szpitala. Placówka w Glendale (Arizona) musiała specjalnie dla niego zamawiać większe pieluchy. Te, którymi dysponował szpital, były po prostu za małe. Problem pojawił się też z ubraniami.
Garderoba stworzona dla noworodków, oczywiście nie pasowała. Aż trudno w to uwierzyć, ale Finnley krótko po urodzeniu miał zakładane ubrania dedykowane... 9-miesięcznym dzieciom!
Cary i jej mąż Tim mają jeszcze dwójkę starszych synów. Gdy chłopcy się urodzili, ważyli mniej niż Finnley - 8,2lb (3,7 kg) i 11,1lb (5 kg).