Taylor opublikowała na TikToku filmik, na którym zdradza fanom, że jej ostatni strój nie spodobał się jej mężowi. Według niego nie powinna w nim odbierać ich dzieci ze szkoły. O zdanie zapytała także swoich widzów. Zdania w tej kwestii były mocno podzielone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tiktokerka skrytykowana przez męża
Mogłoby się wydawać, że w dzisiejszych czasach każdy z nas może nosić dokładnie to, na co ma ochotę. Tiktokerka zdradziła widzom, że jej mąż skrytykował strój, w którym odbierała ich dzieci ze szkoły.
Kobieta zaprezentowała się w crop topie z głębokim dekoltem w kształcie litery "V" oraz spódniczce mini ze ściągaczami po bokach. Oba produkty ozdobione były wężowym wzorem, dzięki czemu pomogły influencerce stworzyć modny w tym sezonie total look.
Taylor, decydując się na te właśnie produkty, mogła wyeksponować nie tylko swój biust, ale także wyrzeźbioną sylwetkę: brzuch oraz długie nogi. Według jej męża stylizacja była zbyt wyzywająca i wulgarna na tę właśnie okazję.
Filmik tiktokerki podzielił internautów
Taylor, znając zdanie męża, postanowiła o opinię na temat stroju zapytać także obserwatorów na TikToku. Okazuje się, że sprawa nie była tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. Wielu widzów tiktokerki przyznało, że nie powinna przejmować się opinią innych.
Pewna siebie kobieta, może nosić cokolwiek chce.
Myślę, że jest spektakularnie i wyglądasz świetnie.
W komentarzach pod postem pojawiły się jednak także krytyczne głosy. Zdaniem niektórych, rzeczywiście ten właśnie zestaw nie był odpowiedni, aby odebrać ze szkoły dzieci.
Twój mąż ma rację... Chyba, że szkoła jest na Karaibach...
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl