Ten test to hit. Sprawdź swój poziom gniewu

Żyjemy szybko, nie mając czasu nawet na odpoczynek. To niestety nie sprzyja budowaniu jakichkolwiek relacji. Szczególnie groźny jest gniew - często rzucone w biegu słowa mogą naprawdę zranić. A Ty, czy szybko się denerwujesz?

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay

Choć część ludzi nie wierzy w psychotesty, wciąż cieszą się one ogromną popularnością. Ostatnio przeżywają swój renesans na TikToku.

Największy trend na portalu to test na... poziom gniewu. Warto umieć go kontrolować, bo czasem powiedziane pod wpływem emocji słowa mogą zniszczyć budowane latami zaufanie.

Test na poziom gniewu hitem

Test można znaleźć TUTAJ. Osoby, które brały udział w tej zabawie na TikToku oznaczają ją hashtagiem #angertest. Materiały pod nim zamieszczone zostały odtworzone już 17 milionów razy.

Choć niedowiarków nie brakuje, wyniki powinny być całkiem rzetelne. A to dlatego, że psychotest badający poziom gniewu opiera się na pracy dr Judith M. Siegel, która w 1986 roku stworzyła MAI (Multidimensional Anger Inventory), czyli wielowymiarowy inwentarz gniewu.

Na czym to polega? Psychozabawa składa się z 38 pytań (są dostępne również w polskiej wersji językowej). Badana osoba ma za zadanie określić, w jakim stopniu zgadza się z podanymi stwierdzeniami.

Szczerość w tym przypadku jest najważniejsza. Przykładowe zdania, z którymi trzeba się zgodzić lub nie, to: "złoszczę się częściej niż większość znanych mi ludzi", "zwyczaje niektórych z moich znajomych bardzo mnie denerwują i przeszkadzają mi" czy "Czasem odczuwam złość z niewyjaśnionego powodu".

Wynik testu jest złożony i podzielony na różne aspekty. Dotyczą one m.in. spektrum gniewu, gniewu zewnętrznego czy pobudzenia gniewem. Dowiemy się też, jak nasza skłonność do odczuwania gniewu wygląda na tle średniej populacyjnej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę