Sałatka jarzynowa, tradycyjny żur, faszerowane jaja, domowy majonez. Trudno wyobrazić sobie święta bez jajek. Wydawać by się mogło, że ich gotowanie to najprostsza czynność pod słońcem. Tymczasem okazuje się, że wielu z nas robi to źle. Poznaj nasz trik na perfekcyjnie ugotowane jajka i przygotuj najlepsze śniadanie wielkanocne dla swojej rodziny.
Jak prawidłowo ugotować jajka?
Tobie też na pewno zdarzyło się w pośpiechu wyjąć jajka z lodówki i wrzucić je do wrzątku. Niestety, w ten sposób sprawimy, że skorupka pęknie, a zawartość jajka rozleje się w garnku. Dlatego po wyjęciu z lodówki warto jajko na chwilę odłożyć na blat, by nieco się rozgrzało. W ten sposób zniwelujemy różnicę temperatur, która powoduje pękanie skorupki.
Chcesz mieć pewność, że jajko nie pęknie w gotowaniu? Wypróbuj sprawdzony trik naszych babć. Nakłuj je od góry wykałaczką lub igłą. Możesz także dodać do wody łyżkę soku z cytryny.
Jak sprawdzić świeżość jajek?
Zanim zabierzemy się do gotowania, warto sprawdzić, czy nasz produkt jest świeży, zwłaszcza jeśli pochodzi np. bezpośrednio od rolnika.
Wykonaj prosty test. Jajko wrzuć do zimnej wody i obserwuj, jak się zachowuje. Jeśli płasko opada na dno - jest zupełnie świeże i można je wykorzystać np. do jajecznicy lub usmażyć na miękko. Jeśli jajko przechyla się na boki lub stoi, prawdopodobnie ma kilka tygodni - wtedy lepiej ugotować je na twardo.
Uwaga, jeśli jajko dryfuje po powierzchni, trzeba je natychmiast wyrzucić. Oznacza to bowiem, że jest zepsute i nie nadaje się do spożycia. Pamiętaj, warto sprawdzać świeżość jajek nawet mimo zapewnień producenta o terminie przydatności do spożycia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.