Kiedy muzyka zaczęła grać, para zaczęła się przytulać i kołysać w rytm melodii. Nagle panna młoda sięgnęła pod swoją suknię ślubną i wyjęła stamtąd małe ubranko dla niemowlaka. Zarzuciła ręce na ramiona swojego nowo poślubionego męża, trzymając w dłoniach malutkie body, które mogli zobaczyć wszyscy goście.
Tak nietypowe ogłoszenie ciąży spotkało się z entuzjastyczną reakcją zebranych, którzy natychmiast zaczęli wiwatować i bić brawo.
Wielu internautów również wyraziło swoje podziw dla pomysłowości kobiety. Chwalili ją za to, jak oryginalny i uroczy sposób znalazła na przekazanie tej radosnej nowiny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest coś niesamowicie uroczego i pełnego szacunku w tym, jak wszyscy się uśmiechają, klaszczą i nie wydają z siebie żadnego dźwięku - napisała Kaitlyn w komentarzu.
"Intryguje mnie, jak powiedziałaś o tym swojemu mężowi? Czy już o tym wiedział?" - dopytywał Tyler.
Jednak nie wszystkim spodobał się ten sposób informowania o ciąży. Po opublikowaniu nagrania w sieci, pojawiło się wiele krytycznych głosów. Według niektórych, panna młoda okazała brak szacunku dla swojego męża, informując go o ciąży w taki sposób.
Szczerze mówiąc, uważam to za brak szacunku. Powinna powiedzieć mu o tym na osobności... - napisała jedna z użytkowniczek.
"Ok, ale to jest też jego sprawa... Dlaczego miałby dowiedzieć się o tym jako ostatni?" - zastanawiała się Erika.
Autorzy profilu "WeddingFiesta" wyjaśnili, że pan młody był już wcześniej poinformowany o ciąży. Jednak w tym konkretnym momencie, podczas tańca, nie wiedział, co jego żona robi za jego plecami.
Gdy wyjaśniono tę kwestię, pojawiła się kolejna kontrowersja. Tym razem chodziło o suknię panny młodej. Wielu komentujących uznało, że będąc w ciąży, nie powinna była wybrać białej sukni na swój ślubny dzień.