Nad ranem do tragedii doszło na drodze gminnej pomiędzy miejscowością Boluminek, a Wałdowem Królewskim w powiecie bydgoskim. Z nieznanych przyczyn kierowca fiata Seicento zjechał na pobocze i uderzył w drzewo rosnące przy drodze.
Na miejscu zginął 22-letni mężczyzna siedzący za kierownicą i jego 25-letnia pasażerka. Dwoje pasażerów siedzących z tyłu z licznymi złamaniami odwieziono do szpitala.
Asp. Piotr Duziak z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy powiedział Wirtualnej Polsce, że przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Również nie można obecnie stwierdzić stanu trzeźwości kierowcy. Odpowiedź na to pytanie dadzą dopiero wyniki sekcji zwłok, na które trzeba zaczekać kilka dni.
Trzy godziny później do bardzo podobnego zdarzenia doszło w Katowicach, gdzie młody mężczyzna stracił panowanie nad hondą Civic i uderzył w drzewo. Kierowca, który miał zaledwie 18 lat, zginał na miejscu.
Komenda Miejska Policji w Katowicach "ku przestrodze" opublikowała zdjęcia z wypadku."Pamiętajmy, lepiej dojechać później, ale bezpiecznie" – apelują policjanci.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
