Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Uczy mężczyzn, jak zdobywać kobiety. Rozmawia też z żonatymi

23

Lana May, modelka z Los Angeles, ujawniła, jak zarobiła 20 tys. dolarów, rozmawiając z mężczyznami online. Twierdzi, że ratuje ich małżeństwa, jednocześnie stając się coraz bogatszą.

Uczy mężczyzn, jak zdobywać kobiety. Rozmawia też z żonatymi
@lanamay (Instagram.com)

42-letnia Lana May z Los Angeles trafiła na pierwsze strony gazet po ujawnieniu, że umawia się z dużo młodszymi mężczyznami i nie przejmuje się tym, że wiekiem są bliżsi jej nastoletniej córce - 17-letniej Saszy.

Teraz zamieniła swoje umiejętności uwodzenia w biznes. Chodzi o coaching mężczyzn. Kobieta uczy, jak zdobyć kobietę i utrzymać związek. Lana wierzy, że ratuje małżeństwa i dzięki niej mężczyźni nie zdradzają, nawet jeśli oglądają jej nagie zdjęcia.

Jestem seksownym szeptem tych mężczyzn – powiedziała "Nude PR". - Jestem pracującą mamą i zarabiam dodatkowe 300 funtów miesięcznie dzięki tej pracy, a traktuję ją jako dodatkową.

Z kim zazwyczaj ma do czynienia Lana May? - Jak dotąd jest to dość wyrównana mieszanka samotnych i żonatych mężczyzn. Większość z nich desperacko szuka związku, inni próbują ożywić iskrę w swoich małżeństwach. Pomagam im. Na początku rozmowy pytam, czy chcą coachingu czy "sekstingu", co pomaga im dodatkowo szlifować swoje umiejętności. Niektórzy mówią, że bardzo kochają swoje żony, ale iskra w ich małżeństwie zgasła. Dlatego oczekują porady, jak to odzyskać - wyznaje "Nude PR".

Wielu samotnych mężczyzn pyta mnie, jak mogą zdobyć kobietę tak piękną jak ja, a ja daję im wskazówki. Płacenie za moje usługi coachingowe tak naprawdę oznacza, że ​​ci mężczyźni chcą pracować nad swoimi relacjami lub nad sobą - tłumaczy

Porady te nie są za darmo. Pobierając 15 dolarów za minutę sesji, Lana zarobiła ponad 20 000 dolarów w ciągu zaledwie sześciu miesięcy. Kobieta rozpoczęła działalność na początku tego roku i już ma stałych klientów.

Powiedziałem o tym, co robię, niektórym moim koleżankom. One zawsze oklaskiwały mnie, mówiąc, że robię przysługę klientom. Powiedziały nawet, że żony powinny być mi wdzięczne i płacić za to, że trenuję ich mężów. Nawet moja córka wie, co robię. Bardzo mnie wspiera. Koniec końców, nikomu nic się nie dzieje i to nie jest romans w tradycyjnym rozumieniu - mówi.

Sesje odbywają się przez Skype lub Zoom, a Lana wierzy, że uratowała już pół tuzina małżeństw.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Zobacz także: Doda szuka trzeciego męża. "Musi być stabilny finansowo"
Autor: AHA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić