Naukowcy z Uniwersytetu Maurytyjskiego, którzy dosłownie "wzięli pod lupę" to kuchenne akcesorium, odkryli nieciekawą rzecz. Na około połowie przebadanych szmatek, znaleźli groźne bakterie E.coli, zwane także pałeczkami okrężnicy. Kontakt z tą bakterią może spowodować zatrucie pokarmowe, biegunkę, a w najgorszym przypadku doprowadzić do sepsy. Dlatego o szmatki trzeba dbać regularnie.
ABC używania ściereczek w kuchni
Pamiętaj, żeby nie używać tej samej ściereczki do wszystkiego. To najprostszy sposób, żeby doszło do tzw. zakażenia krzyżowego. Idealnym rozwiązaniem jest używanie różnych szmatek do różnych stref w kuchni: innych do wycierania desek do krojenia ryb, innych do desek do mięsa, innych do czyszczenia powierzchni i innych do suszenia rąk.
Uważaj na ten poważny błąd. Nigdy nie wycieraj rąk ścierką bezpośrednio po obróbce mięsa.
Po każdym użyciu ściereczki wypłucz ją w wodzie. Jeśli zostawisz ją wilgotną, zgromadzi się więcej zarazków. To gotowy przepis na zatrucie.
Jeśli używasz ściereczek z poliestru, świetnym sposobem na zachowanie higieny, będzie włożenie ich do zmywarki.
Pierzesz ścierki w pralce? Nastaw temperaturę na 60 stopni, a potem dopilnuj, żeby dobrze wyschły. Idealnie zadziała rozwieszenie ich na słońcu.
Trik na świeży zapach domowej ścierki
Twoja ścierka zaczęła brzydko pachnieć? Zafunduj jej kąpiel w roztworze wody i sody oczyszczonej. Do ugotowanej wody dodaj ¼ szklanki sody. Włóż szmatki. Trzymaj przez godzinę. Potem wypierz w pralce.
Twoje ścierki są mocno poplamione? Użyj tej mieszkanki: połącz 2 łyżki oleju, 2 łyżki wybielacza oraz 5 łyżeczek proszku do pieczenia. Namoczyć w roztworze ściereczki, a następnie upierz je raz jeszcze w pralce. Po plamach nie będzie śladu.