Media społecznościowe sprawiły, że obecnie każdy może spróbować osiągnąć sławę, nawet międzynarodową. Vanessa Ataydes zyskała popularność dzięki relacjonowaniu swoich starań o uzyskanie największych pośladków świata.
35-letnia Brazylijka przyznaje, że ćwiczenia na siłowni są już obsesją. Wstaje codziennie o czwartej rano i idzie ćwiczyć. Ponadto spożywa wysokobiałkowe posiłki i łyka suplementy diety. Wszystko po to, żeby uzyskać 130-centymetrowy obwód bioder.
Venessa twierdzi, że nie korzystała z operacji plastycznych, a to jak już teraz wygląda, jest efektem ciężkiej pracy. Niektórzy internauci uważają inaczej. Ich zdaniem kobieta ma nie tylko nienaturalne pośladki, ale również twarz.
Brazylijka nie przejmuje się złośliwymi komentarzami i wytrwale dąży do tego, aby pojawić się w księdze rekordów Guinnessa.
Dwa lata temu internet obiegła wiadomość o 26-letniej Szwedce, która postanowiła powiększyć swoją pupę do niebotycznych rozmiarów. Kobieta przyznała, że regularnie jadła fast foody i duże ilości Nutelli. Dzięki wytworzonej w ten sposób tkance tłuszczowej lekarze mieli "ułatwione" zadanie, bo przeszczepili ją w pośladki kobiety. Dzisiaj mają już dwa metry w obwodzie.
"Robię wszystko, aby mieć największy tyłek na świecie. Możliwe, że moja percepcja jest w jakiś sposób zaburzona, ale i tak chcę, aby moje pośladki były jeszcze większe" - powiedziała Natasha Crown w rozmowie z gazetą "The Sun".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.