Wesele to dla wielu osób jeden z najważniejszych dni w ich życiach. To właśnie dlatego chcą one wyprawić imprezę, która będzie pamiętana zarówno przez nich, jak i zebranych gości. Jak jednak organizacja takiego wydarzenia wypada cenowo? Co nie powinno dziwić, z roku na rok jest coraz drożej, lecz ostatnio skok cen jest naprawdę ogromny.
Przyjmuje się, że w 2024 r. średnia cena za osobę w sali weselnej w dużym mieście będzie wynosić ok. 250 zł. Pomnóżmy to przez 100 gości, a otrzymamy kwotę na poziomie aż 25 tys zł.
A przecież najczęściej będzie trzeba doliczyć do tego catering, co bardzo często podwaja cenę. To nie wszystko - przydałoby się zadbać o dekorację, oprawę audiowizualną, fotografa i tak dalej.
Czytaj także: Ile dać do koperty na wesele? Kwoty zwalają z nóg
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym samym organizacja wesela dla ok. 100 osób może kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dodatkowo portal Strefa Biznesu wskazuje, że nawet gdy już zaklepiemy sobie salę weselną, nie możemy być pewni ustalonej wcześniej ceny.
Wiedzieliśmy, że czeka nas duży wydatek, ale z salą podpisaliśmy już 2 aneksy, z każdym cena była wyższa. Właścicielka obiektu na Pomorzu tłumaczyła nam, że koszty tak urosły, że nie jest w stanie taniej organizować wesel. To zrozumiałe, że każdy na swoim biznesie chce zarobić, ale zakładany przez nas budżet na organizację wesela już dawno przestał być aktualny. Ostatecznie za talerzyk zapłacimy 310 zł. Na szczęście obrusy i tort mamy w cenie, ale słyszałam, że wiele par za to dopłaca. W swoim zakresie kupujemy napoje i alkohol. Mogliśmy też skorzystać z opcji wina i wódki z obiektu, ale wychodziło drożej - powiedziała w rozmowie ze "Strefą Biznesu" pani Monika, która datę ślubu wyznaczyła już w październiku 2021 r.
Czytaj również: Jest fryzjerką. Mówi, czego nienawidzi u klientek
Wesela kosztują krocie. Jak na nich zaoszczędzić?
Istnieją pewne sposoby na ograniczanie kosztów - niektóre leżą nawet po stronie samych firm oferujących catering czy wynajmujących sale. W miesiącach jesienno-zimowych najłatwiej o wszelkiego rodzaju zniżki. Czasem sięgają one 15-20 proc. Oczywiście nie wszyscy chcą się na to godzić, chcąc ten niezwykle w swoim życiu dzień spędzić w bardziej sprzyjających warunkach atmosferycznych.
Wiele osób stawia też po prostu na kameralne wesela, organizowane być może nie całkowicie na własną rękę, ale z mniejszą liczbą gości i w mniej ekskluzywnych miejscach. Popularne są chociażby lokalizacje pozwalające na imprezę na świeżym powietrzu.
Oczywiście to wyklucza się z organizacją wesela zimą, lecz jeśli koniecznie liczy się dla nas wyższa temperatura, zdecydowanie jest to dobry sposób na oszczędność i równocześnie piękną scenerię na łonie natury.