Można powiedzieć, że kot Jordan żył na bakier z prawem. Mruczek regularnie wymykał się pod osłoną nocy z domu, w którym mieszkał ze swoją właścicielką BJ Ross. Miał w tym nietypowy cel.
Kot kradł buty sąsiadów. Właścicielka go wydała
Z każdej nocnej wędrówki Jordan wracał w pyszczku z nową parą butów. Doszło do tego, że zgromadził ich ponad pięćdziesiąt sztuk. Za nic w świecie nie chciał przestać kraść. W jego kolekcji znalazły się m.in. japonki, sandały czy tenisówki.
Bezradna kobieta zdecydowała się stworzyć specjalną grupę na Facebooku Jordan The Feline Cat Burglar, aby oddać łupy ich prawowitym właścicielom. Sfotografowała wszystkie buty zagarnięte przez jej czarno-białego zwierzaka i wrzuciła do sieci. W ten sposób skontaktowała się z ich posiadaczami. Nie da się ukryć, że byli oni w szoku, że za całą sprawą stoi niepozorny kotek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niesforny kotek kradł buty. Założyła mu lokalizator GPS
Skąd właścicielka wiedziała, które domy okradał jej pupil? Otóż założyła mu na szyi lokalizator GPS dla kotów. To dzięki temu urządzeniu odkryła, że Jordan "napadał" na kilka rożnych budynków należących do sąsiadów w dzielnicy. Często wracał do tych samych, ulubionych przez siebie lokalizacji.
Każdej nocy futrzak pokonywał niemal 8 mil (12 kilometrów). Jak informuje właścicielka, pomimo ujawnienia jego niecnych czynów, Jordan nie porzucił na stałe swej przestępczej drogi. Nadal zdarza się, że przynosi do domu fanty.
A wy mieliście podobne doświadczenia ze swoimi kotami? Podzielcie się opinią w komentarzach.