Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wybrała się z psem do restauracji. Szok, co mu podano

43

Dziennikarka "Faktu" pojechała niedawno ze swoją rodziną i pieskiem Dudusiem do Wrocławia. Po tym, jak zwiedzali miasto, zdecydowali się coś zjeść. W jednej z restauracji na rynku przeżyli szok. Na widok czworonoga, kelnerka podała nie tylko miskę z wodą, ale i... specjalną kartę dań dla psiaków. Niesamowite, co się w niej znalazło.

Wybrała się z psem do restauracji. Szok, co mu podano
Zdjęcie ilustracyjne (Adobe Stock)

"Duduś to pieszczotliwe określenie pieska o imieniu Freddie (tak, został tak nazwany na cześć Freddiego Mercury'ego). Zwierzak był zaadoptowany przez bliskich naszej reporterki ze schroniska Psiakowo w Piotrowicach pod Łowiczem" - czytamy na stronie "Faktu".

Karta dań dla psów. To spotkało ich we Wrocławiu

Dziennikarka tabloidu z rodziną i psem wstąpiła do Pierogarni Stary Młyn we Wrocławiu. Kelnerka widząc czworonoga przyniosła miskę z wodą. Następnie podała kartę dań dedykowaną dla psów.

"Nie uwierzycie, ale znalazły się tam prawdziwe rarytasy! Do wyboru były dwie opcje. Pierwsze z dań to fikuśnie nazwana potrawa "wołowe love". Zawierała 54 proc. wołowiny przygotowanej z marchewką, burakiem, szpinakiem i rozmarynem. Kolejne to "jagnię wcina" z 52 proc. jagnięciny podanej z batatami, zielonym groszkiem i dynią" - podaje "Fakt".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pierwszy taki pies w Polsce. Po 9 latach pracy odchodzi na emeryturę

Właścicielka Dudusia zamówiła dla niego drugi wariant. Porcja zawierała około 200 gramów. Kosztowała 11,96 zł.

W trakcie pobytu we Wrocławiu rodzina zawitała też do innych restauracji. W niektórych z nich również oferowano menu dla czworonogów.

"Dania psiakom serwuje także Piwnica Świdnicka znajdująca się na samym rynku Wrocławia. Tam można zamówić wątróbkę bez żadnych dodatków lub na życzenie z makaronem pappardelle. To wydatek większy niż w przypadku dania w słynnej pierogarni, bo aż 19 zł" - podaje tabloid.

Kolejny lokal gotowy na przyjęcie psów to Bułka z Masłem przy ul. Włodkowica we Wrocławiu. "Poza "wołowe love" i "jagnię wcina" można zamówić także "indyczy kąsek" (chude mięso z indyka 54 proc. podane z dynią, szpinakiem, jabłkami i ziołami), oraz "kurczę pieczone" (delikatne mięso z kurczaka 55 proc. z dynią, batatami, zielonym groszkiem, tymiankiem). Cena? 11 zł za porcję" - informuje dziennik.

Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić