Tiktokerka bywa nazywana tropicielką "miłosnych szczurów". Smith twierdzi, że na pełny etat zajmuje się przyłapywaniem niewiernych mężczyzn. Mówi, że zdemaskowała już ponad tysiąc mężczyzn.
Swoje usługi oferuje chętnym kobietom za opłatą. Pobiera od nich 30 dolarów (ok. 130 zł) i przechodzi do działania. Efektami swojej nietypowej pracy często dzieli się na TikToku, publikując nagrania rozmów z niczego niepodejrzewającymi mężczyznami. Wielu z nich - jak na nagraniu zamieszczonym na samym dole artykułu - wybucha złością, kiedy dowiaduje się, że właśnie zostali przyłapani na gorącym uczynku przez Madeleine.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Demaskuje niewiernych facetów. Niewiarygodne, do czego się posuwa
Madleine nie ma żadnych skrupułów. Aby sprawdzić, czy partnerzy jej klientek są wierni i niewzruszeni na zaczepki pięknej nieznajomej, oprócz kilku komplementów jest w stanie wysłać im nawet intymne zdjęcia. Jak twierdzi, w ten sposób jest w stanie udowodnić, czy zakochany w swojej dziewczynie chłopak pozostanie jej wierny, czy zaproponuje spotkanie lub w inny sposób odwzajemni zaloty "detektyw" z TikToka.
30-latka z Los Angeles wyjaśnia, że do podjęcia tej nietypowej pracy zainspirował ją program telewizyjny "Chaters". Na antenie ujawniano występki "miłosnych szczurów". Teraz to samo robi pomysłowa tiktokerka.
Medleine kilkukrotnie dostarczyła nawet dowody w sprawach rozwodowych. Jej klientki wracały po serwowane usługi, by dowiedzieć się więcej również o swoich nowych partnerach. - Jest tak wiele typów facetów, a ja dokładnie wiem, jak ograć każdego z nich - tych inteligentnych facetów, głupich, przebiegłych - powiedziała Madleine w rozmowie z SWNS.