O sprawie pisze teraz portal "Daily Mail". Nesha prowadzi własne konto na TikToku o nazwie @freetwinnoo. Aktualnie obserwuje ją w tym miejscu ponad 31 tysięcy internautów. Liczba ta wciąż się zwiększa. Tutaj dzieli się różnymi informacjami ze swego życia.
Narzeczony siedzi w więzieniu. Tak zdobyła jego spermę
Ukochany tiktokerki Twinnoo siedzi aktualnie za kratkami. Nie wiadomo jednak, za jakie przestępstwo i kiedy wyjdzie na wolność. Choć para nie ma możliwości intymnych spotkań, to ostatnio udało im się począć upragnione dziecko. Nesha w jednym z filmików na chińskiej platformie zdradziła, jak do tego doszło. Proces był skomplikowany.
Okazuje się, że partner przesłał nasienie dla narzeczonej za pomocą poczty. W wideo tiktokerka pokazała, jak robi test na owulację. Gdy tylko uzyskała pozytywny wynik, wprowadziła spermę do ciała z użyciem rurki i strzykawki. "Oto, czego użyłam" - napisała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na końcu klipu ujawniła pozytywny wynik testu ciążowego. Kobieta nie kryła radości, że za kilka miesięcy na świecie powita dziecko. Była podekscytowana.
Filmik cieszył się sporą popularnością na TikToku. Nagranie zostało wyświetlone już ponad 5 milionów razy. Internauci z chęcią je komentowali. "Proszę, powiedz mi jak?? Jestem żoną więźnia. Mój mężczyzna ma jeszcze dwa lata" - pisała jedna.
Życzę wszystkiego dobrego na okres ciąży i porodu - dodawała następna.
Ja zaszłam w ciążę w więzieniu, podczas ostatniej wizyty małżeńskiej. Gratulacje - wspominała kolejna żona więźnia.