Krystal La'Shon jest miłośniczką upiększania ciała i zupełnie się z tym nie kryje. Poddaje się wielu zabiegom z zakresu medycyny estetycznej. Niedawno zrobiła sobie nowe, śnieżnobiałe zęby. W gabinecie stomatologicznym zapłaciła sporo pieniędzy za profesjonalne założenie licówek.
Spojrzała w lustro na swoje licówki. Wybuchła płaczem
Kobieta bardzo aktywnie prowadzi na TikToku swój kanał o nazwie @iamkrystallashon, gdzie chętnie dzieli się filmikami na temat urody. Relacjonuje też swoje życie rodzinne. Obserwuje ją ponad milion internautów.
Niedawno tiktokerka podzieliła się przykrym doświadczeniem dentystycznym. Nagrała specjalne wideo na ten temat. Chciała dać upust negatywnym emocjom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że po tym jak wykonała u dentysty licówki, jej radość nie trwała zbyt długo. Pewnego razu poczuła, że jedna z nich odpadła od naturalnego zęba. Spojrzała w lustro i zamarła. Dostrzegła "gołego", małego, spiłowanego własnego zęba.
Naturalny ząb - pośród reszty śnieżnobiałych, sztucznych - bardzo rzucał się w oczy. Przeraził ją jego oszlifowany kształt. Nie miała świadomości, że jest on aż tak okaleczony. Zdruzgotana Krystal określiła go mianem "zęba rekina". Dodawała, że nikt jej nie poinformował, że licówki mogą odpaść.
Część, której nie mówią pacjentom o licówkach - powiedziała i wskazała na defekt.
Filmik zszokował internautów. Zebrał aż 33 tys. polubień. Użytkownicy chętnie komentowali "katastrofę", która spotkała tiktokerkę.
To jest powód, dla którego nie chciałem, żeby ci piłowali zęby - napisała jedna osoba.
O mój Boże. To jest straszne - dodawała inna.
Czytaj więcej: Jacek Rostowski wyjawił tajemnicę. "Miałem kilkanaście lat"