Jednymi z najczęściej zostających nam po świętach potraw są ciasta. I choć przepełnieni słodkim obżarstwem z lekkim dystansem spoglądamy na kawałki babek czy mazurków, warto pamiętać, że stan cukrowego uniesienia nie potrwa długo i szybko zatęsknimy za ich smakiem.
By nie musieć pichcić i piec deserów przy kolejnej słodkiej zachciance, warto część świątecznych łakoci zamrozić, by móc po nie sięgnąć nieco później.
O tym jakie rodzaje deserów i ciast sprawdzą się przechowywane w takiej formie i są bezpieczne dla naszego zdrowia opowiada w najnowszym filmiku Katarzyna Bosacka. Znana z porad żywieniowych dziennikarka radzi, co może trafić do naszej zamrażarki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciasta drożdżowe, serniki z owocami czy makowce możemy spokojnie mrozić - przekonuje Bosacka. I podpowiada, że warto przed zamrożeniem pokroić ciasto na kawałki.
Czytaj także: Uważajcie na to w sklepach. Bosacka: "Bardzo pilne"
Dziennikarka radzi by pokrojone w porcje ciasta zawinąć szczelnie w papier lub włożyć do papierowych woreczków. A następnie włożyć do foliowej torebki strunowej przeznaczonej do przechowywania żywności.
Tak zabezpieczamy ciasto przed wysychaniem i utratą smaku i aromatu - podkreśla Katarzyna Bosacka i zapewnia, że w takiej formie kawałki ciasta mogą wytrzymać w zamrażarce nawet do trzech miesięcy.
Dziennikarka przestrzega jednak przed słodyczami, które nie nadają się do mrożenia. I wymienia trzy grupy deserów, w których ze względu na skład mogą mimo niskich temperatur mnożyć się bakterie.
Zasada główna brzmi: nigdy nie zamrażamy ciast z bitą śmietaną, z kremami jajecznymi i z galaretką - zaznacza Bosacka.
Czytaj także: Katarzyna Bosacka zwolniona. Oto powód
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
