Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jan Muller | 
aktualizacja 

Były pracownik McDonald's pokazał zdjęcia. Tylko dla ludzi o silnych nerwach

410
1/6

"Skoro już straciłem pracę..."

Niejaki Nick z Twittera, Amerykanin mieszkający w stanie Louisiana, pożegnawszy się z pracą w McDonald's pokazał w sieci zdjęcia różnych elementów wyposażenia restauracyjnej kuchni. To zielone świństwo na zdjęciu siedziało w maszynie do lodów. Ostrzegamy - kolejne zdjęcia nie są łatwiejsze w odbiorze.

2/6

Maszyna do lodów z boku

Nie jest jasne, czy Nicka wyrzucono, czy odszedł sam. Zdjęcia wyglądają na akt zemsty. Nie zmienia to faktu, że pokazują coś, czego w żadnym miejscu mającym związek z żywnością być nie powinno.

3/6

A tu trafiają lody

Ponoć maszyna do lodów nawet pełna tego zielonego paskudztwa z pierwszego zdjęcia działa bez problemów i wypuszcza do kolejnych wafelków słodkie zimne przekąski.

4/6

Tłuszcz

- Wszystkim ludziom, którzy twierdzą, że kłamię, pokazuję - tak wygląda pułapka na tłuszcz - pisze Nick.

5/6

Więcej tłuszczu

To, czego nie wyłapie "pułapka na tłuszcz", spływa na podłogę.

6/6

Świeżo z zamrażarki

- Skoro już ujawniam informacje o McDonald's, mogę wam pokazać, co wy właściwie jecie. Świeżo z zamrażarki - pisze Nick.

M.in. "Daily Mail" poprosił sieć restauracji o komentarz, ale w chwili przygotowywania tej galerii jeszcze go nie otrzymał.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić