Rozpalanie grilla na balkonie to niekoniecznie dobry pomysł. Może to poskutkować wizytą policji i mandatem w wysokości 500 zł.
Istotną rolę odgrywa tutaj art. 144 Kodeksu Cywilnego. Dotyczy on tzw. immisji, a więc działań będących uporczywymi dla innych mieszkańców danego budynku lub sąsiedniej działki.
Jeżeli chodzi o grillowanie na balkonie, to uciążliwy bez wątpienia może być dym. Rozpalania grilla na balkonie bardzo często zakazuje się w regulaminach wspólnoty czy spółdzielni. To z uwagi na wspomniany dym i zagrożenie pożarowe.
Gdyby taki grill wywołał pożar, to konsekwencje mogą być koszmarne. Oprócz zniszczeń, może to skutkować karą więzienia nawet do 10 lat!
Grillowanie na balkonie? O tym pamiętaj
Planujesz grillowanie na balkonie? Najpierw uważnie zapoznaj się z regulaminami i zapytaj sąsiadów, czy nie będzie to dla nich problemem. Unikaj używania grilla opalanego węglem drzewnym, bo powoduje on spore zadymienie i może doprowadzić do pożaru.
Oczywiście najlepszym wyborem byłby grill elektryczny. Generalnie jednak lepiej unikać grillowania na balkonie. Najlepiej postawić na inne miejsca, które są wręcz do tego przeznaczone, np. działki czy też ogrody.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.