Wigilijny stół to symbol obfitości i świętowania w gronie rodziny. Jednak po kilku dniach radości i ucztowania zastanawiamy się, co zrobić z nadmiarem jedzenia. Racjonalne gospodarowanie resztkami pozwala uniknąć marnotrawstwa, a przy tym zachować smak świąt na dłużej. W jaki sposób wykorzystać jedzenie po Wigilii? Oto kilka wskazówek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wykorzystać resztki po świętach?
Rzeczywistość poświąteczna nie musi oznaczać ciągłego podjadania tych samych potraw. Odrobina kreatywności w kuchni potrafi zdziałać cuda.
Na przykład, z resztek mięsnych można przygotować pasztet lub nadzienie do naleśników. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak łatwo jest nadać nową formę wędlinom czy pieczeni. Wystarczy je zmielić czy pokroić i wykorzystać jako farsz do pierogów lub bazę sosu do makaronu. Dodanie warzyw zalegających w lodówce do zapiekanki pozwala na dalsze wykorzystywanie świątecznych smaków w nowej odsłonie.
Pozostałości po wigilijnej rybie, zamiast wyrzucać do kosza, można z powodzeniem przekształcić w smakowite dania. Jeśli została nam ryba pieczona lub gotowana, najprostszym sposobem na jej ponowne wykorzystanie jest przygotowanie pasty rybnej. Wystarczy rozdrobnić mięso ryby, dodać nieco majonezu, musztardy, posiekaną cebulę i koperek, aby uzyskać smarowidło doskonałe na kanapki.
Innym znakomitym pomysłem jest użycie resztek do przygotowania rybnego ragout. Wystarczy podsmażyć cebulę oraz czosnek, dodać pokrojoną w kostkę paprykę, pomidory, a następnie wrzuć rozdrobione mięso ryby. Całość można przyprawić ziołami, solą i pieprzem. Tak przygotowane ragout świetnie smakuje podane z kaszą lub ryżem.
Kapusta z grzybami i grochem, jedna z klasycznych wigilijnych potraw, może zyskać nowe życie po świętach dzięki kilku prostym pomysłom. Jednym z nich jest dodanie jej do farszu na pierogi albo krokiety. Rozdrobniona kapusta z grzybami i grochem świetnie sprawdzi się jako wypełnienie tych tradycyjnych dań, wzbogacając ich smak i aromat.
Czytaj też: Co zamiast cukru? Te zamienniki są najlepsze
Inną opcją jest użycie jej jako składnika do zapiekanki. Możesz połączyć resztki kapusty z ugotowanym makaronem lub ziemniakami, posypać żółtym serem i zapiec w piekarniku. Dodatek śmietany lub prosty sos beszamelowy nada potrawie kremową konsystencję.
Świąteczne ciasta mogą być świetną bazą do przygotowania nowych deserów. Zamiast wyrzucać nadmiar, można go przekształcić w smaczne bajaderki. Wystarczy pokruszyć resztki ciast, dodać odrobinę mleka, masła, powideł, kakao, a także suszone owoce czy orzechy. Tak przygotowaną masę formujemy w małe kulki i obtaczamy w wiórkach kokosowych.
A co zrobić z czerstwym pieczywem? Czerstwe pieczywo kryje w sobie ogromny potencjał. Grzanki lub kruszonki wykonane z podsmażonych kromek chleba to prosty sposób na wzbogacenie kremowych zup czy sałatek. Chałki, drożdżówki czy inne słodkie pieczywo mogą być bazą dla pysznych tostów francuskich.
Kiedy po świętach zostaje nam nadmiar suchego chleba, można też pomyśleć o jego zmieleniu na bułkę tartą, która przyda się w kuchni na wiele sposobów, od panierowania po wykorzystanie w zapiekankach.
Jak nie marnować świątecznego jedzenia?
Święta to czas radości, ale też moment, kiedy łatwo jest przesadzić z ilością przygotowanego jedzenia. By uniknąć marnotrawstwa, warto już na etapie planowania menu uwzględnić rzeczywistą liczbę gości i ich preferencje kulinarne. Racjonalne porcjowanie może pomóc uniknąć nadmiernego przygotowywania potraw.