Problem jednak w tym, że trzeba jej jeść naprawdę dużo. By prozdrowotne związki rzeczywiście działały na nasz organizm, musi to być przynajmniej sześć tabliczek tygodniowo. Rzecz w tym, że jedząc tyle słodyczy z pewnością utyjecie, nie mówiąc już o stanie zębów.
Badanie przeprowadzono na 50 tys. mężczyzn i kobiet w różnym wieku. To właśnie u panów zauważono największe działanie czekolady w przeciwdziałaniu migotaniu przedsionków. Porównywano ich z tymi, którzy zupełnie unikają słodyczy - donosi "National Post".
Czekolada ma słabszy wpływ na kobiety. U nich prawdopodobieństwo choroby zmniejszało się o 21 proc. Jednak dawka, jaką powinny przyswajać, by to osiągnąć, to jedynie tabliczka czekolady tygodniowo. To o 5 mniej od panów.
Zauważyliśmy, że ludzie, którzy zupełnie nie jedli słodyczy byli najmniej zdrowi. Mieli najwyższe ciśnienie krwi, a także najwyższe poziomy cholesterolu - komentuje Dr. Gavin Sandercock, jeden z twórców badania.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.