Im więcej się ich pije, tym bardziej chce się jeść. To właśnie dlatego naukowcy twierdzą, że regularne spożywanie napojów dietetycznych to pułapka. Wszystkie "zaoszczędzone" w ten sposób kalorie rekompensuje się później podczas posiłków - poinformowano na łamach pisma "International Journal of Obesity".
Wyrównujemy te kalorie podczas jedzenia. Najgorsze jest to, że najczęściej przyjmujemy ich nawet więcej, niż gdybyśmy pili pełnosłodzone napoje - mówił dr Siew Ling Tey, jeden z naukowców, który opracował raport.
Podczas eksperymentów zbadano działanie aspartamu i stewii. To dwie najpopularniejsze substancje słodzące, które producenci stosują zamiast cukru. Dzięki temu udaje im się zmniejszyć kaloryczność napojów. W trakcie badań 100 osobom podawano codziennie 500 ml napoju. Połowie pełnosłodzonego, a drugiej części - dietetycznego. Przedstawiciele drugiej grupy podczas posiłków pochłaniali o 80 kalorii więcej - informuje "Daily Mail".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.