Pierwsza książka z serii o Pippi Langstrumpf została wydana w listopadzie 1945 roku. Jej autorką była 38-letnia wówczas Astrid Lindgren. Była to druga książka wydana przez Szwedkę, jednak pierwsza, która zrobiła tak zawrotną karierę. Rudowłosa dziewczyna stała się jedną z ulubionych postaci dzieci z całego świata.
Choć książka została wydana jesienią, to w Szwecji podjęto decyzję, że jej oficjalne urodziny będą obchodzone 21 maja. Tego dnia urodziła się córka Lindgren, Karin Nyman, która była inspiracją pisarki dla postaci Pończoszanki. W czwartek w kraju trwają więc oficjalne obchody jednej z najbardziej znanych postaci szwedzkiej literatury.
Pippi Pończoszanka i inne bajki Astrid Lindgren
Piegowata Pippi, z włosami związanymi w dwa warkocze, szalonymi pomysłami, mieszkająca sama ze swoim koniem i małpką, stała się bohaterką całej serii książek oraz wielu filmów i seriali.
Dziewczynka przełamuje stereotypy, mając nadludzką siłę, radząc sobie w każdych okolicznościach. Stała się dla jednym z symboli protestu dzieci przeciwko dojrzewaniu i hipokryzji dorosłych.
Starsi mogą kojarzyć ją zwłaszcza z ekranizacji telewizyjnej z końca lat 60, gdzie w rolę dziewczynki wcieliła się Inger Nilsson oraz późniejszych filmów z tą samą aktorką Trochę młodsi zaś mogą znać jej postać również z wyprodukowanej przez kanadyjską wytwórnie Nevlana kreskówki, która od 1998 roku puszczana jest na kolejnych kanałach dla dzieci.
Po stworzeniu postaci Pippi, Astrid Lindgren napisała wiele innych książek, z których najbardziej znane to m.in. "Dzieci z Bullerbyn", "Bracia Lwie Serce" czy "Nils Paluszek". Jej utwory zostały przetłumaczone na 73 języki, a sama pisarka została uhonorowana m.in. polskim Orderem Uśmiechu oraz tytułem doktora honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego.
Zobacz też: Dzieci już nie wrócą do szkół? Rzecznik rządu: decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
