Rzęsy, tak samo jak nasze włosy, z wiekiem starzeją się i wypadają. Podobnie jak one potrzebują też odpowiedniej pielęgnacji i odżywiania, aby były mocne i gęste. O ile chętnie inwestujemy w rozmaite środki do pielęgnacji włosów, o tyle często zapominamy o włoskach na powiekach, co jest dużym błędem. Niewłaściwie lub tylko pobieżnie wykonany demakijaż, niestosowanie odżywki, zabiegi przedłużania i zagęszczania, używanie zalotki, a także źle skomponowana dieta – wszystko to prowadzi do osłabienia rzęs, a co za tym idzie, do ich matowienia, łamania się i kruszenia. Jak zatem dbać o rzęsy, aby były nie tylko piękne, ale przede wszystkim zdrowe? Wystarczy zastosować się do trzech poniższych wskazówek.
Po pierwsze: zdrowa dieta
To, jak się odżywiamy, wpływa bezpośrednio na stan zdrowia całego naszego organizmu, w tym również rzęs. Właściwie skomponowana dieta powinna więc stanowić także podstawę pielęgnacji włosków na powiekach. Przede wszystkim nie może w niej zabraknąć cynku (wpływa on na tworzenie się keratyny, której niedobór powoduje łamanie się włosów), żelaza (wzmacnia włosy, zapobiegając ich łamaniu się) i witamin z grupy B (przeciwdziałają wypadaniu włosów). Składniki te można znaleźć w natce pietruszki, szpinaku, fasoli, soi, soczewicy, orzechach, pestkach dyni, zbożach, drożdżach, jajkach, a także w wątróbce i rybach. Warto pamiętać, że żelazo pochodzenia zwierzęcego jest łatwiej przyswajalne przez organizm, niż to, które pochodzi z roślin. Wystarczy jednak połączyć to ostatnie z witaminą C (np. natkę pietruszki z cytryną), aby jego przyswajalność aż pięciokrotnie wzrosła.
Po drugie: odpowiedni demakijaż
Starannie wykonany makijaż zdobi twarz, podkreślając piękno oczu. Ważne jest jednak to, aby wieczorem został on dokładnie usunięty. Warto zauważyć, że skóra wokół oczu jest bardzo delikatna i pozbawiona tkanki tłuszczowej. Niewłaściwy sposób jej pielęgnowania powoduje, że naskórek łatwo się przesusza i ulega podrażnieniom. Demakijaż zrobiony zbyt szybko i pobieżnie pozostawi ślady wokół oczu, a makijaż, którego nie zmyjemy na noc, spowoduje zmęczenie skóry twarzy. Rano nasza cera będzie szara, a pod oczami zobaczymy wyraźne sińce. W równym stopniu męczą się także rzęsy. Pozostawiony na nich tusz doprowadza do ich kruszenia się i matowienia. Codzienne oczyszczanie oczu jest zatem zabiegiem bardzo ważnym na etapie dbania o ich kondycję. Podczas demakijażu istotne jest, aby nie pocierać rzęs. Maskarę usuwamy ruchami pionowymi, używając do tego płatka kosmetycznego, nasączonego wcześniej delikatnym płynem do demakijażu oczu.
Po trzecie: odżywianie rzęs
Rzęsy, wielokrotnie traktowane tuszem czy zalotką, potrzebują substancji odżywczych, które wzmocnią ich strukturę. Nasze babcie polecały stosowanie w tym celu oleju rycynowego, a zwolennicy naturalnych kosmetyków nadal doceniają jego liczne walory. Olej rycynowy jest wytłaczany z nasion rącznika pospolitego, rośliny naturalnie występującej w Indiach i Afryce. Ma właściwości nawilżające, wspomagające porost włosów, a co za tym idzie, również rzęs i brwi. Nakładamy go czystą szczoteczką do pielęgnacji rzęs i delikatnie rozprowadzamy po włoskach. Bardzo dobrą alternatywą dla niego są też specjalne preparaty do pielęgnacji rzęs, m.in. INVEO, nowoczesne serum na bazie pochodnych prostaglandyn, czyli składnika wykorzystywanego w leczeniu schorzeń oka. Efekt działania preparatu jest widoczny po około 4 tygodniach regularnego stosowania: rzęsy stają się gęstsze, mocniejsze i dłuższe. Co ważne, serum INEVO spełnia wszelkie wymagania stawiane wyrobom kosmetycznym o deklarowanych właściwościach hypoalergicznych.
Nic bardziej nie przykuwa ludzkich spojrzeń, niż piękne, zadbane i ładnie podkręcone rzęsy. Jednak żeby były one właśnie takie, nie wystarczy staranne wykonanie makijażu. Należy zadbać o ich codzienną pielęgnację, odżywiając je z zewnątrz, a także dostarczając organizmowi odpowiednich składników wraz z pożywieniem.