W nocy z czwartku na piątek (28/29 listopada) policjanci ze szczecińskiej drogówki jechali nieoznakowanym radiowozem marki bmw. W pewnym momencie dwóch młodych mężczyzn jadących mercedesem zrównało się z pojazdem policjantów.
Młody kierowca otworzył szybę i rzucił wyzwanie: "Raz, dwa, trzy, ścigamy się". Nie wiedział, że zaproponował wyścig policjantom.
Kierowca mercedesa dynamicznie ruszył z miejsca, a wideorejestrator policyjnego radiowozu zarejestrował, jak rozwija prędkość 141 km/h, przekraczając dopuszczalny limit o 71 km/h.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze szybko zakończyli ten "wyścig", zatrzymując pojazd do kontroli.
Za kierownicą mercedesa siedział 19-latek, który za swoją brawurę zapłacił wysoką cenę. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, wystawili mandat w wysokości 2500 zł i 15 punktów karnych.
Przypominamy - ulice to nie tor wyścigowy! Nieodpowiedzialne zachowanie może prowadzić do tragedii. Bezpieczeństwo na drodze zależy od każdego z nas - przypomina policja.
Do podobnej sytuacji doszło w nocy z 27 na 28 listopada. Szczecińscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali 23-letniego kierowcę, który w krótkim odstępie czasu dwukrotnie rażąco naruszył przepisy ruchu drogowego, przekraczając dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym.
Mieszkaniec powiatu gryfickiego poruszał się samochodem osobowym z prędkością 104 km/h, mimo że obowiązujące ograniczenie wynosiło tam 70 km/h. Za to wykroczenie otrzymał mandat karny w wysokości 800 zł oraz 9 punktów karnych.
Kilka kilometrów dalej, na ul. Gdańskiej, kierowca ponownie został zatrzymany, tym razem przez inny patrol drogówki. Policjanci stwierdzili, że mężczyzna jechał z prędkością ponad 90 km/h, przekraczając dozwolone 50 km/h w obszarze zabudowanym. Za to wykroczenie nałożono kolejny mandat karny w wysokości 300 zł oraz 5 punktów karnych.
Łącznie tej nocy kierowca został ukarany mandatami na kwotę 1100 zł oraz 14 punktami karnymi. Policjanci ustalili również, że od 2020 roku na jego koncie zgromadził już 24 punkty karne.