Polska rozważa przyspieszenie przeglądu przepisów dotyczących zakazu sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 roku, co jest efektem niedawnej inicjatywy Włoch i Niemiec. Informację tę przekazał w czwartek wiceminister rozwoju Ignacy Niemczycki, zaznaczając, że Polska jest gotowa rozważyć propozycję przedstawioną przez oba państwa.
Włoski minister ds. przemysłu Adolfo Urso poinformował, że podczas posiedzenia ministrów odpowiedzialnych za konkurencję w Brukseli, Włosi łącznie z Niemcami przeprowadzili ofensywę dyplomatyczną, mającą na celu przyspieszenie przeglądu przepisów.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, rozporządzenie określające normy CO2 dla samochodów osobowych i lekkich pojazdów użytkowych przewiduje, iż od 2035 roku na terenie Unii Europejskiej obowiązywać będzie zakaz sprzedaży nowych aut z silnikami spalinowymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie obowiązujące rozporządzenie stanowi, że w 2026 roku Komisja Europejska dokona przeglądu skutków tych przepisów i przedstawi je państwom członkowskim oraz Parlamentowi Europejskiemu. Jednak Włosi i Niemcy postulują, aby Komisja Europejska dokonała tego przeglądu już o rok wcześniej. Minister Urso zaznaczył, że udało mu się przekonać do tej inicjatywy kilka innych krajów.
Ignacy Niemczycki w rozmowie z dziennikarzami powstrzymał się od jednoznacznej deklaracji, czy Polska znajduje się w gronie tych państw. "Moje ministerstwo w Polsce nie jest wiodące w tej kwestii, ale mogę powiedzieć, że jesteśmy otwarci na to, by przyjrzeć się danym z KE" - tłumaczył. Jak podkreślił, klauzula zawarta w rozporządzeniu dotyczy jedynie przedstawienia przez Komisję Europejską danych. "Dopiero na ich podstawie będzie można podjąć dalsze kroki" - dodał Niemczycki.
Na koniec zaznaczył, że decyzje w tej sprawie będą uzależnione od analizy danych dostarczonych przez Komisję Europejską.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.