W wypadku nikt nie zginął. Kilkadziesiąt osób jest rannych, z czego sześć w ciężkim stanie. Na drodze panowały dość trudne warunki. Mgła znacząco ograniczała widoczność. Pierwszy karambol pojazdów najprawdopodobniej spowodował kierowca ciężarówki, który wjechał w tył innego TIR-a - informuje TVN24.
Około godziny po pierwszym karambolu na autostradzie doszło do kolejnego. Kierowcy jadący z naprzeciwka najprawdopodobniej zapatrzyli się na to, co dzieje się na przeciwnych pasach ruchu i także zderzyli się ze sobą.
Utrudnienia z pewnością potrwają jeszcze wiele godzin - wyjaśnia Edyta Charążka z Punktu Informacji Drogowej GDDKiA.
Tak autostrada wyglądała kilkanaście minut po wypadku.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
