Polska na niechlubnym ostatnim miejscu. Zwłaszcza, jeśli chodzi o liczbę wypadków na miliard przejechanych przez mieszkańców kraju kilometrów. W Polsce to aż 18 zabitych. Wypadamy gorzej od takich krajów, jak Łotwa (16), Chorwacja (15) czy Portugalia (10). Europejska średnia to 6,3. Ale to nie nie wszystko.
Nasze drogi dosłownie zabijają. Dowodem jest zestawienie liczby zgonów w wypadkach samochodowych na milion mieszkańców. Polska w tym rankingu zajęła 5. miejsce od końca.** Z wynikiem 79 zabitych wyprzedziliśmy jedynie Litwę (80), Serbię (86), Rumunię (97) i Bułgarię (99).
O wiele bezpieczniej jest na Węgrzech, Słowacji i w Czechach Tam, na milion mieszkańców, odnotowano odpowiednio 61, 58 i 45 zgonów. W raporcie ETSC martwi również to, jak dalecy jesteśmy od europejskiej średniej wynoszącej 51 zabitych/milion mieszkańców.
Na drugim biegunie jest Szwajcaria. Od nich Polacy powinni się uczyć. Co prawda, w kraju Hellwetów odnotowano tyle samo ofiar śmiertelnych na drogach, co w Norwegii (26), ale doceniono Szwajcarię za imponującą poprawę bezpieczeństwa. Tylko w ciągu jednego roku liczba wypadków spadła tam o 15 proc., a aż o 34 proc. liczba ofiar śmiertelnych na drogach.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.