Analitycy Refleksu zauważyli, że po raz pierwszy od połowy listopada ubiegłego roku na stacje wróciły podwyżki cen benzyn oraz oleju napędowego.
Chociaż średni poziom cen w dalszym ciągu wygląda na stabilny, to na części stacji ceny paliw rosły do 5 - 7 gr na litrze. Te podwyżki to zapowiedź zmian cen w kolejnych dniach na pozostałych stacjach, w wyniku których średnie ceny benzyny i oleju w kraju mogą wzrosnąć od 5 do 10 gr na litrze wobec aktualnych poziomów - spostrzegli eksperci, cytowani przez PAP.
Jednocześnie wyraźnie podkreślili, że ryzyko podwyżek będzie tym większe, im bardziej będą drożały paliwa w hurcie. - Do teraz hurtowe ceny benzyny Pb95 wzrosły o 14 gr na litrze brutto, a oleju napędowego o blisko 16 gr na litrze - dodali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wskazali też, że największy wzrost cen nastąpił w przypadku benzyny Pb98 - tj. o 30 gr na litrze. - Skala dotychczasowego wzrostu cen w sprzedaży hurtowej to efekt droższej ropy naftowej i paliw gotowych oraz jednoczesnego osłabienia złotego wobec dolara -kontynuowali.
Ile kosztuje ropa? Dane od analityków
Analitycy donoszą też, że w piątkowy poranek "notowania marcowej serii kontraktów na ropę Brent utrzymywały się w rejonie 79 dol. za baryłkę i jest to poziom około 0,9 dol. za baryłkę wyższy, niż przed tygodniem" - pisze PAP.
Indie w styczniu nie dokonały żadnego eksportu diesla do Europy ze względu na wzrost ryzyka transportu przez Morze Czerwone. W lutym większe przestoje remontowe rozpoczynają amerykańskie rafinerie. Zarówno USA jak i Indie po wybuchu wojny na Ukrainie zwiększyły istotnie dostawy diesla do Europy - tłumaczą zaś przedstawiciele Refleksu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.