Główny Inspektorat Transportu Drogowego przełączył w tryb rejestracji wykroczeń nowe kamery i fotoradary w różnych lokalizacjach, co z pewnością wpłynie na wzrost statystyk. Odcinkowy pomiar prędkości obejmuje już 52 lokalizacje, w których od początku 2024 roku zarejestrowano ponad 265 tysięcy kierowców. Jak informuje portal auto.dziennik.pl, najwięcej naruszeń odnotowano na autostradzie A4 między węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie, gdzie przeszło 71 tysięcy kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość.
Czytaj także: Powróciła po 100 latach. Kilogram kosztuje aż 8500 zł!
Drugie miejsce zajmuje odcinek w Katowicach, na drodze wojewódzkiej DW902, gdzie zespół ośmiu kamer od lipca wykrył 18 845 naruszeń. W 2024 roku kierowcy łamią przepisy także w innych lokalizacjach, takich jak S2 w Warszawie z 16 871 naruszeniami, Mikołów z 14 529 oraz Falęcice w Nowym Gozdzie z 14 348 naruszeniami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe odcinkowe pomiary prędkości już działają
Jak informuje serwis "Auto Dziennik", kolejny odcinkowy pomiar prędkości został uruchomiony na drodze wojewódzkiej DW211 w Borkowie, w województwie pomorskim. Cztery kamery monitorują 1,4 km trasy, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Mandat otrzyma każdy kierowca, który przejedzie ten odcinek szybciej niż w 1 minutę i 48 sekund.
Kierowcy powinni również zwrócić uwagę na nowy system pomiaru prędkości między Bychlewem a Jadwininem w województwie łódzkim. Jak przekazuje portal auto.dziennik.pl, na drodze wojewódzkiej DW485 cztery kamery monitorują prędkość, z dozwoloną prędkością 50 km/h i czasem przejazdu nie krótszym niż 2 minuty i 24 sekundy, w przeciwnym razie grozi mandat.
Fotoradary w sieci CANARD zarejestrowały od początku roku ponad 572 tys. naruszeń. W Świdniku, przy al. Tysiąclecia, fotoradar uchwycił już 18,6 tys. kierowców, potrafiąc namierzyć jednocześnie 32 pojazdy na ośmiu pasach.
Na liście fotoradarów pojawił się nowy w Mikołowie, przy drodze krajowej DK44, który również przełączono w tryb rejestracji. Jego dozwolona prędkość wynosi 50 km/h, a urządzenie potrafi prowadzić pomiar na kilku pasach jednocześnie, wykonując wysokiej jakości zdjęcia w różnych warunkach atmosferycznych.
Uważaj na światłach. W Polsce działa system RedLight
System RedLight działa w 47 lokalizacjach i od początku roku zarejestrował ponad 57 tys. przejazdów na czerwonym świetle. Najwięcej wykroczeń odnotowano w Łodzi, gdzie kamery ujawniły 4864 przypadki.
Jak informuje portal auto.dziennik.pl, system RedLight nie jest sygnalizowany żadnymi znakami, a mandat za wjazd na skrzyżowanie przy czerwonym świetle wynosi 500 zł i 15 punktów karnych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.