Takie sytuacje są dość częste, ponieważ drogówka nie tylko kontroluje ruch w okolicy przejść dla pieszych, ale też sprawdza prędkość i tu każde przekroczenie limitu może być surowo karana właśnie z uwagi na to, że dzieje się to w okolicy przejścia. Jak zatem powinien się zachować kierowca i czy obligatoryjnie musi zwolnić, kiedy zbliża się do przejścia? Najpierw sprawdźmy pełne brzmienie tego przepisu:
Jak czytamy w ustawie, prędkość należy zmniejszyć tak, aby nie narazić pieszych na niebezpieczeństwo. W praktyce oznacza to większość sytuacji, kiedy zbliżając się do przejścia, widzimy w jego okolicy pieszych. Zgodnie z zasadą szczególnej ostrożności oraz ograniczonego zaufania, kierowca musi być świadomy, że pieszy może zachować się niewłaściwie, np. wejść na przejście, pomimo iż jest to niebezpieczne. To jednak na kierowcy spoczywa obowiązek takiego zachowania, by pomimo tego nie narazić pieszego na niebezpieczeństwo.
Czytaj także: Zatrzymał się bez pieszego. Chciał wyłudzić mandat?
I odwrotnie – jeśli zbliżając się do przejścia, kierowca nie widzi pieszego, to nie musi zmniejszać prędkości (pod warunkiem, że jedzie z dopuszczalną), ponieważ nie narazi na niebezpieczeństwo pieszego. Natomiast mimo to musi zachować szczególną ostrożność w sytuacji, kiedy pieszy może nagle pojawić się w okolicy przejścia.
A zatem w praktyce widząc przejście i stojącego za nim policjanta mierzącego prędkość zachować się należy adekwatnie do sytuacji w okolicy przejścia dla pieszych. Jeśli nie ma pieszych, można jechać równym tempem. Jeśli są, a zwłaszcza w okolicy szkoły czy w ruchliwym miejscu, warto zmniejszyć prędkość, np. zdejmując nogę z gazu.
Teoretycznie policjant za brak takiej reakcji nie zatrzyma kierowcy, ale w praktyce w razie potrącenia pieszego sąd jako jeden z pierwszych czynników przy ocenie sytuacji będzie brał to, z jaką prędkością poruszał się kierujący (na podstawie opinii biegłego i dowodów). I tak jeśli na obszarze z ograniczeniem prędkości do 50 km/h dojdzie do potrącenia, a dowody będą wskazywać na prędkość jazdy 50 km/h, to może to być czynnik obciążający kierowcę, ponieważ pomimo iż jechał z dopuszczalną prędkością, to nie zmniejszył jej przed przejściem dla pieszych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.