Widzisz samochód w niedozwolonym do parkowania miejscu? Jeśli na jego lusterku wisi biały ręcznik, to znak, że kierowca i pasażerowie szukają pomocy, a pojazd uległ awarii.
Biały ręcznik zawieszony na lusterku, to międzynarodowy symbol, którego używają kierowcy zamiast świateł awaryjnych. Używany sporadycznie i na krótki okres czasu załatwia sprawę przypadkowego parkowania będącego często konsekwencją niemożliwości przestawienia auta. Jest też sygnałem, że służby nie muszą go holować, bo właściciel niebawem wróci.
Taki zwyczaj wywodzi się z USA, gdzie ze względu na odległości i rozproszone skupiska ludzkie służby drogowe nie zawsze mogą dojechać na czas, a na lawetę trzeba by czekać przez wiele godzin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlatego kierowcy, którzy zostawiają swój zepsuty pojazd na poboczu, niejednokrotnie muszą pieszo szukać pomocy, a biały ręcznik pozwala innym użytkownikom dróg oraz służbom drogowym na zrozumienie, że właściciel wróci i auto nie zostało porzucone - wyjaśnia portal trójmiasto.pl
Oczywiście funkcję białego ręcznika spełniać mogą także inne materiały w tym kolorze. Kierowcy jako sygnał wykorzystują reklamówki w tym kolorze, ściereczki lub podkoszulki. Ważny jest tutaj kolor. Biały - dobrze odbija światło i jest widoczny zarówno w dziennym słońcu jak i po zmroku.
W Polsce wieszanie białego ręcznika na lusterku nie jest powszechnie znane i mogłoby zostać uznane za niecodzienny widok. W Europie powoli się to zmienia. Zwłaszcza w terenach oddalonych od większych aglomeracji można spotkać się z autami z obwiniętymi ręcznikami czy koszulkami lusterkami - czytamy na stronach lokalnego portalu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.