W Luszowicach doszło do zdarzenia, które zostanie zapamiętane na lata. W końcu rzadko zdarza się, aby luksusowe porsche rozbiło się na terenie lokalnej parafii. Fotografie wykonane przez strażaków na miejscu zdarzenia obiegły sieć, a sprawę opisały największe portale w Polsce.
Przeczytaj także: Szuka ich policja. Nagranie z Żabki trafiło do sieci
Do wypadku doszło przy drodze powiatowej koło Dąbrowy Tarnowskiej. Luksusowe porsche z niewiadomych jak dotąd przyczyn wypadło z drogi i z impetem uderzyło w ogrodzenie okalające teren lokalnej parafii. Siła uderzenia była na tyle duża, że auto przebiło murek i stal, a następnie zatrzymało się na trawie w ogródku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samochodem podróżowały cztery osoby w tym dwójka dzieci. Świadkowie zdarzenia wezwali na miejsce służby ratunkowe. Po ich przybyciu zastano tylko kierowcę. Pasażerowie zostali wcześniej zabrani do domu. Na miejscu zdarzenia działały dwa zastępy z JRG OSP Luszowice i Radgoszcz. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja. Jak na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną wjechania samochodu w ogrodzenie.
Przeczytaj także: Posłanka lewicy nie zmienia zdania. Kategoryczne słowa o WOŚP
Kierowca skarżył się ratownikom medycznym na bóle pleców. Po przebadaniu zespół stwierdził jednak, że mężczyzna nie wymaga hospitalizacji. Niewątpliwie naprawa luksusowego porsche będzie słono kosztować. Na opublikowanych przez straż pożarną fotografiach widać, że samochód został poważnie uszkodzony. Zniszczenia pojawiły się zarówno z przodu, z tyłu, jak i również po bokach auta. Zakup nowego egzemplarza to koszt kilkuset tysięcy złotych. Sporą kwotę wydać będzie trzeba też zapewne na naprawę parafialnego ogrodzenia.
Przeczytaj także: Chajzer zaprasza do swojego domu. Na aukcji WOŚP padła zawrotna suma
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.