Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Adamczyk prezesem TVP? Korwin-Piotrowska: Nie jestem prawnikiem, ale...

44

Rada Mediów Narodowych zdecydowała o powołaniu Michała Adamczyka na stanowisko prezesa TVP, z czym nie zgadzają się jednak środowiska rządowe. Dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska przypomniała przeszłość Adamczyka. Prezenter ponad 20 lat został oskarżony o brutalne pobicie swojej kochanki.

Adamczyk prezesem TVP? Korwin-Piotrowska: Nie jestem prawnikiem, ale...
Michał Adamczyk (AKPA, Mieszko Piętka)

Rada Mediów Narodowych powołała Michała Adamczyka na prezesa TVP - poinformowała na platformie X Joanna Lichocka.

Jego głównym zadaniem jest przywrócenie ładu korporacyjnego i zatrzymanie działań na szkodę spółki. Mamy nadzieję, że minister kultury zaprzestanie łamania prawa - napisała w serwisie X członkini Rady Mediów Narodowych.

W poniedziałek z kolei odwołana Rada Nadzorcza TVP poinformowała, że nowym prezesem TVP został Maciej Łopiński, były poseł PiS. Decyzja ta zapadła w związku z rezygnacją dotychczasowego prezesa Mateusza Matyszkowicza - tłumaczył sam Łopiński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy duchowni w Polsce powinni mieć stałą, z góry ustaloną pensję? Sonda uliczna

Wirtualna Polska skontaktowała się w tej sprawie z obecnym szefem Rady Nadzorczej TVP i przedstawiciel rządu. - Nie przypominam sobie, żebyśmy uchwalali jakikolwiek dokument w tej sprawie - podkreślił i dodał, że "jedynym, aktualnym prezesem TVP S.A. jest Pan Redaktor Tomasz Sygut".

Przypominamy, że we wrześniu br. wyszły na jaw szczegóły z przeszłości Michała Adamczyka. Ponad 20 lat temu dziennikarz został oskarżony o brutalne pobicie kochanki. Jak informował Onet, 30 czerwca 2001 r. do Sądu Rejonowego w Toruniu trafił akt oskarżenia ws. pobicia 29-latki. 11 stycznia 2002 roku sąd uznał, że "sprawstwo i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości i zostały potwierdzone dowodami zebranymi w sprawie".

Zdecydował jednak o warunkowym umorzeniu sprawy, wyznaczając dwuletni okres próby i zobowiązując Michała Adamczyka do wpłacenia 1500 zł na Fundację "Daj Szansę".

W związku z publikacją portalu Onet na mój temat, oświadczam, że czyny opisane w artykule nie miały miejsca. Pracując na stanowisku dyrektora TAI jestem narażony na ataki, ale w tym przypadku Onet brutalnie wchodzi w moją sferę prywatną i uderza w moich bliskich - pisał po publikacji materiału sam zainteresowany.

Przy okazji powołania Michała Adamczyka na stanowisko prezesa TVP, dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska zastanawia się, czy doniesienia ws. Adamczyka nie przeszkadzały, by powierzyć mu takie stanowisko.

Człowiek się wyloguje na kilka godzin i od razu takie kwiatki. Nie jestem prawnikiem, ale czy na takie stanowisko, jak "prezes TVP" może być wybrany ktoś, kto ma taką przeszłość? Takie potwierdzone zarzuty? - napisała na Instagramie.

"Pisowskie standardy", "Żenada!", "Ręce opadają. Niech ten cyrk się już skończy" - komentują wpis dziennikarki internauci.

Oświadczenie Adamczyka

W środę w nocy 27 grudnia na profilu TVP Info opublikowano oświadczenie Michała Adamczyka. "Przypominam, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem zarządy mediów publicznych powołuje Rada Mediów Narodowych. Zgodnie z ustawą jest to jej wyłączna kompetencja. Ten stan potwierdzają wszyscy prawnicy, którzy wypowiadają się z wolą respektowania porządku prawnego" - podkreślił nowy "prezes".

- Obiecuję, że uczynię wszystko, by jak najszybciej przywrócić w spółce ład prawny i korporacyjny, ukarać winnych łamania prawa, wznowić działanie wszystkich anten - zapowiedział Michał Adamczyk.

"Z dużym smutkiem przyjmuję ogromne straty spowodowane przez bezprawne działania polityków powołanego 13 grudnia rządu i sprzyjających mu mediów konkurencyjnych, którzy działając bezprawnie wyrządzili spółce ogromne, trudne dziś do oszacowania szkody" - powiedział Adamczyk w oświadczeniu.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić